Amerykańska gwiazda kolarstwa Brett Banasiewicz z wizytą w Zagnańsku. Lekarze nie dawali mu szans, a miłość do sportu go uratowała!

Brett ma 29 lat, a profesjonalnie jeździ na BMX-ie, czyli specjalnym rodzaju roweru do akrobacji i skoków. W wieku 13 lat startował już w pierwszych zawodach w tej dyscyplinie. Urodził się w Stanach Zjednoczonych, ale wie, że ma polskie korzenie. Dokumenty, do których udało mu się dotrzeć informują o jego pra pra dziadkach, którzy mogli zamieszkiwać podkieleckie Brzeziny w gminie Morawica.

Zobaczcie zdjęcia z wizyty sportowca w Zagnańsku:

Brett zaproszony do województwa świętokrzyskiego przez minister Annę Krupkę, szkolił dzieci ze Szkoły Podstawowej w Zagnańsku w wykonywaniu tricków rowerowych. Przedstawiał też swoją wzruszającą historię, kiedy był o krok od śmierci. Młodzieży bardzo podobała się wizyta, sportowiec otrzymał gromkie oklaski, a następnie uczniowie zaśpiewali mu "Sto lat", bo niedawno, 26 września, świętował swoje urodziny. Dzieciaki ustawiały się następnie w długą kolejkę po autografy od gwiazdy sportu. Podczas wizyty towarzyszyła mu jego przyjaciółka i tłumaczka, Luiza Hlubocka. Mimo iż Brett nie mówi po polsku płynnie, to podzielił się z nami kilkoma słowami. Policzył od jednego do dziesięciu, ale zna także zwroty grzecznościowe i określenie "kochana, kochany".

Amerykanin jest niewątpliwą gwiazdą kolarstwa. Obecnie działa jako mentor i doradca sportowy, ale chciałby wystąpić jako polski reprezentant na przyszłorocznych Igrzyskach Olimpijskich, które odbędą się w Paryżu, po raz pierwszy właśnie w dyscyplinie BMX. - Nadal ustalam czy otrzymam obywatelstwo polskie - mówił. - Brett ciągle jest w rehabilitacji, nie startuje jeszcze w dużych zawodach, ale wiem, że bardzo by chciał i czas pokaże czy uda nam się dopiąć formalności i czy będzie wystarczająco sprawny - dodawała jego tłumaczka.

Brett jest też potężnym wzorem, a to za sprawą jego historii, która nadaje się nie tylko na artykuł, ale również film pełnometrażowy.

W sierpniu 2012 roku podczas zawodów rowerowych na Venice Beach, Brett Banasiewicz uległ poważnemu wypadkowi. Przez podmuch wiatru spadł z roweru, uderzył się w głowę i dostał bardzo poważnego urazu mózgu. Przez 15 dni był w śpiączce, a kiedy się wybudził, lekarze odkryli, że podczas reanimacji uszkodzono mu krtań. Przez rok nie mógł mówić, przeprowadzono na nim rekonstrukcję krtani. Medycy stwierdzili, że miną przynajmniej dwa lata zanim powoli zacznie dochodzić do siebie.

Okazało się jednak, że Brett jest bardzo upartym młodym mężczyzną. Już po roku z powrotem zaczął jeździć na BMX-ie, chociaż jeszcze wtedy nie odzyskał pełni władz wokalnych. Rower to jego największa pasja i jak sam przyznaje - lepiej czuje się na nim niż na nogach. Jest trenerem polskiej kadry BMX i chciałby bardzo wrócić do ponownego startu w prestiżowych zawodach.

Brett odpowiedział nam w sposób zaskakujący o tym, co najbardziej mu się w naszym regionie podoba. - Macie bardzo ładne znaki drogowe, ale najlepsze jest chyba to, że Polacy ustępują pieszym pierwszeństwa na pasach - śmiał się. - Chciałbym dziś przekazać młodym ludziom, by nigdy się nie poddawali, ponieważ ja po swoim wypadku nigdy w siebie nie zwątpiłem -mówił.

Minister Anna Krupka powitała sportowca w szkole i wręczyła mu prezent z okazji jego wizyty - grafikę z podobizną Amerykanina. On za to odwdzięczył się parlamentarzystce koszulką z logiem swojej drużyny BMX. - To spotkanie, które ma na celu promocję kolarstwa, spotkanie z gwiazdą sportu, która była jednym z trzech najlepszych zawodników BMX na świecie. Brett Banasiewicz swoją postawą udowadnia wielką siłę sportowca. Cieszę się, że my i różne świętokrzyskie instytucje możemy go w dążeniu do odzyskania zupełnego zdrowia wspierać. Dziś możemy porozmawiać o tym, jak dobroczynny dla człowieka jest sport.

Wiceminister sportu i turystyki dodawała, że Brett przyjechał na kielecczyznę także dzięki jej staraniom. - O jego historii informowali mnie działacze świętokrzyskiego kolarstwa. Ja ze wszystkich sił szukam wsparcia dla niego w różnych instytucjach, szczególnie dla jego rehabilitacji.

Prócz Bretta, uczniów szkolili także: Filip Skowron ze Skarżyska-Kamiennej, Dawid Barański z Żyrardowa i Mariusz Mikucki z Warszawy.

Tak Brett witał uczniów z zagnańskiej szkoły: