Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Amfiteatr Kadzielnia staje się legendą (zdjęcia)

Agata KOWALCZYK
Nie ma już śladu po starej scenie amfiteatru na kieleckiej Kadzielni.
Nie ma już śladu po starej scenie amfiteatru na kieleckiej Kadzielni. D. Łukasik
Trzeba było użyć specjalnej maszyny do rozebrania amfiteatru na Kadzielni w Kielcach. Nie ma już śladu po scenie amfiteatru na Kadzielni. Pozostały tylko reszki widowni i wieże. W przyszłym tygodniu zacznie się budowa nowego obiektu.

- Elementy betonowe i żelbetonowe były dość mocne. Musieliśmy użyć specjalnej maszyny - dziobaka, która rozkruszyła scenę i widownię. To coś podobnego do koparki, zamiast łyżki zakłada się szpikulec, kruszący beton - informuje Stefan Świerk, inżynier kontraktu odpowiedzialny za budowę amfiteatru na Kadzielni. - Po scenie nie ma już śladu, w jej miejscu jest wytoczony zarys nowych fundamentów. Pozostały do rozebrania i wywiezienia ostatnie fragmenty widowni, schody prowadzące na nią oraz dwie słynne wieże. One zostaną podcięte u podstawy przez dziobaka, a po przewróceniu rozkruszą się, a koparka zbierze gruz. W tym tygodniu demontaż całego amfiteatru zostanie zakończony.

Wraz z rozbiórką robotnicy układają nową kanalizację sanitarną i deszczową. - A od poniedziałku zaczniemy budowę nowego obiektu - zapowiada inżynier kontraktu. - Spodziewamy się, że sezon potrwa do końca października. W tym czasie chcemy wykonać wszystkie prace betonowe. Wybudujemy scenę, podscenie i widownię. Na przyszły rok zostawiamy wykonanie konstrukcji dachu oraz prace wykończeniowe, jak stawianie ścian i tynkowanie pomieszczeń dla artystów. To są pracochłonne i precyzyjny roboty, ponieważ pomieszczenia są małe, a jest ich bardzo dużo.

Amfiteatr ma być gotowy w czerwcu 2010 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie