Amfiteatr w Ostrowcu szybko pnie się w górę

W drugim tygodniu lipca pełną parą ruszyły prace budowlane w parku miejskim imienia Józefa Piłsudskiego. Od maja obserwować można postępy w renowacji stawów. Projekt realizowany przez firmę Drog-Mel zakłada odmulenie i uszczelnienie zbiorników, wyprofilowanie skarp i budowę 50-metrowego molo na dużym stawie. W tej chwili zakończono już jego odmulanie i rozpoczęto wbijanie pali pod budowę molo.

ZA OGRODZENIEM ROŚNIE AMFITEATR

Zasadnicza część parku została odgrodzona i zamknięta na czas rewitalizacji. Mimo, że mieszkańcy nagminnie łamią zakaz wstępu na plac budowy, prace trwają.

Oczywiście największe zainteresowanie wzbudza osłonięta przed wzrokiem ciekawskich, budowa amfiteatru prowadzona przez firmę Anna-Bud.

- Wyszliśmy z ziemi i będziemy już wylewali pierwsze stropy - mówi Dariusz Kołodziej, kierownik budowy. - Szyb windowy jest na ukończeniu, podobnie montaż żelbetonowych elementów widowni. W połowie sierpnia powinniśmy zacząć montowanie prefabrykatów.

Plany budowlańców nieco pokrzyżowały ostatnie, intensywne opady deszczu, ale okazało się, że woda nie wyrządziła większych szkód. W tym tygodniu mają się zacząć rozkopy, trwa przygotowywanie żelbetonowych ścian muszli koncertowej.

- Na co dzień pracuje tu około 40 osób. Oprócz amfiteatru zajmujemy się zagospodarowaniem pozostałej części parku - dodaje Dariusz Kołodziej. - Jest już zdemontowana prawie cała nawierzchnia asfaltowa, zrobiliśmy około połowy podbudowy pod chodniki.

PARK ZAMKNIĘTY

Robotnicy nie ukrywają, że sporym problemem są dla nich przechodzący parkiem mieszkańcy. Mimo znaków zakazu wstępu i ogrodzeń, znajdują miejsca, przez które można się przedostać.

- Apelujemy szczególnie do dorosłych o rozwagę - mówi Jarosław Górczyński, wiceprezydent Ostrowca. - Park nie jest teraz odpowiednim miejscem do zabawy. Trwa demontaż chodników i montowanie nowych sieci. W mieście jest wiele innych miejsc, w których można odpocząć, a do odnowionego parku zaprosimy mieszkańców za jakiś czas.

NA ATRAKCJE TRZEBA POCZEKAĆ

Wielu ostrowczan narzeka, że tak duży obszar i tradycyjny teren odpoczynku i rekreacji został zamknięty właśnie w okresie wakacji. Według inwestora było to niezbędne, aby zdążyć z najważniejszymi pracami przed zimą i móc oddać nowy - zrewitalizowany park do użytku wiosną przyszłego roku.

- Będą tu nowe chodniki, ścieżki rowerowe, oświetlenie, miejsca do zabaw i pięknie zagospodarowana zieleń - wylicza Jarosław Górczyński. - Zaplanowaliśmy monitoring zarówno amfiteatru, jak i samego parku. Młodzież otrzyma boisko wielofunkcyjne z syntetyczną nawierzchnią, które ma być gotowe już w połowie września. Wiele prac wymaga jednak więcej czasu, stąd termin zakończenia inwestycji wypada dopiero w połowie przyszłego roku.

Przy głównym wejściu do parku, w sąsiedztwie alejki imienia Miry Kubasińskiej, powstaje nowa fontanna. Na razie dostrzec można tylko wylane fundamenty i część instalacji, ale z projektów wiadomo, że kształtem będzie przypominała dmuchawiec. Miejmy nadzieję, że sprawować się będzie lepiej niż ta na Rynku, wyłączona z użytkowania z powodu ciągłych awarii.