Były lekkoatleta Olimpu Końskie, obecnie reprezentujący AZS AWF Kraków z dobrej strony pokazał się w biegu w biegu podziemnym w Bochni. - To była 12-godzinna sztafeta. Biegaliśmy w czwórkę, udało się poprawić rekord, który obowiązywał przez trzy lata. Teraz reprezentowałem sztafetę Mebli Kler. Udało nam się pokonać ponad 213 kilometrów - mówił nam Andrzej Lachowski, który biegł razem z Marcinem Świercem, Michałem Gąsiorskim i Tomaszem Szymańskim.
Kilka dni później zawodnik pochodzący ze Staporkowa startował w Półmaratonie Marzanny w Krakowie. Zajął szóste miejsce, ale był najlepszy z Polaków. Uzyskał czas - 1.08,34. - To lepszy wynik niż rok temu, w dodatku przy temperaturze minus pięciu stopni. Jestem zadowolony z tego startu - dodaje Andrzej Lachowski, który teraz przygotowuje się do startu w maratonie.
Od niedawna treningi i starty dzieli z obowiązkami taty. - Z żoną mamy wspaniałego syna Patryka. To dla nas wielkie szczęście - podkreśla Andrzej Lachowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?