Andrzej Pałys z Sejmu do Funduszu Ochrony Środowiska?

Czy były już poseł Andrzej Pałys z Polskiego Stronnictwa Ludowego będzie nowym prezesem zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska I Gospodarki Wodnej w Kielcach? Wszystko wskazuje, że obejmie to stanowisko w najbliższych miesiącach.
Oficjalnie nikt tego nie potwierdza, ale wszystko na to wskazuje, że Andrzej Pałys jest pewniakiem do tego fotela. Przynależy on ludowcom w ramach porozumienia koalicyjnego z Platformą Obywatelską w województwie.

PREZES NA EMERYTURĘ

Do tej pory stanowisko to piastuje Ryszard Żołyniak - również działacz Polskiego Stronnictwa Ludowego, który ma iść na emeryturę, jednak podania w tej sprawie jeszcze nie złożył.
- Póki co intensywnie pracuję, do końca roku mam jeszcze sporo do zrobienia, mamy trochę środków unijnych do wykorzystania. Koncentruje swoje wysiłki nad zadaniami bieżącymi. Chce dopilnować wszystkich spraw - mówi Ryszard Żołyniak. - Nie myślę nad tym, kogo planują na moje miejsce, bo to pytanie nie do mnie. Wiem, że nie uniknie się takiej sytuacji, że będzie się spekulować, kto będzie po mnie, ale nie obchodzi mnie to i o nic nie pytam.

POSŁA TO RAJCUJE

Marszałek Województwa Świętokrzyskiego i prezes Zarządu Wojewódzkiego Polskiego Stronnictwa Ludowego w Kielcach, Adam Jarubas nie ukrywa, że w jego opinii Andrzej Pałys jest kompetentnym i dobrym kandydatem na to stanowisko. - To dobry działacz samorządowy, były przewodniczący Związku Międzygminnego Nida 2000, był też wiceprzewodniczącym rady Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej województwa świętokrzyskiego, działał w komisjach rolnictwa i ochrony środowiska. - wylicza.

A co na to sam zainteresowany? - Jestem facetem, który umie robić i nigdy nie musiałem pracy szukać - mówi Andrzej Pałys. - Jest jedna firma, która mnie rajcuje, ale nie powiem jaka. Jednak dla mnie jako inżyniera praca w funduszu ochrony środowiska byłaby dobra i gdyby mi ją zaproponowano, to chętnie przyjmę.
BURZLIWA PRZESZŁOŚĆ

Przypomnijmy, że w 2001 Andrzej Pałys został prawomocnie skazany za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości. W 2005 został wybrany na posła na Sejm z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego. 22 października 2010 został zawieszony w prawach członka klubu parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego, po ujawnieniu przez jednego z dziennikarzy materiału, na którym poseł przed hotelem poselskim poruszał się chybotliwie i wsiadł do cudzego samochodu. Nie zdecydował się kandydować ponownie w wyborach parlamentarnych w 2011.