Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrzej Piaseczny i jego ekipa śpiewają dla Mnichowa

(PCH)
Andrzej Piaseczny w Domu Pomocy Społecznej w Mnichowie
Andrzej Piaseczny w Domu Pomocy Społecznej w Mnichowie
Drużyna Andrzeja "Piaska" Piasecznego zadeklarowała, że jeśli zwycięży w programie "Bitwa na Głosy" wygraną - 100 tysięcy złotych przekaże dla Domu Pomocy Społecznej w Mnichowie.

Możemy wszyscy pomóc dzieciom z Mnichowa. Wystarczy głosować w każdą sobotę na naszą drużynę w "Bitwie na głosy". Przypomnijmy, że ekipa ze Świętokrzyskiego ma numer 1.

- Jesteśmy szczęśliwi, że zostaliśmy docenieni w ten sposób - mówi Tomasz Szymański, dyrektor placówki.

W Domu Pomocy Społecznej w Mnichowie przebywa aktualnie 127 osób. Placówka przeznaczona jest dla dzieci i młodzieży płci żeńskiej, oraz kobiet niepełnosprawnych intelektualnie. Świadczy całodobową opiekę.

- Nie ma tak twardego charakteru, który nie rozpłakałby się widząc tych ludzi. W tej chwili możemy im podarować uśmiech, gdyby udało nam się wygrać podarujemy więcej - mówił Andrzej Piaseczny.

- Jesteśmy szczęśliwi, że zostaliśmy docenieni, że możemy skorzystać z takiej formy pomocy - twierdzi Tomasz Szymański, dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Mnichowie.

- Każda z drużyn w tym programie ma zamiar przeznaczyć wygraną na szczytny cel. Przez to budowana jest świadomość wśród widzów, że są ludzie, którzy potrzebują pomocy. My już jesteśmy wygrani, bo dzięki temu programowi budujemy taką właśnie świadomość - dodaje dyrektor Szymański.

Na co zostałyby przeznaczone pieniądze, gdyby drużyna Andrzeja Piasecznego zwyciężyła…?
Potrzeb i pomysłów jest wiele. Dom Pomocy Społecznej zapewnia swoim mieszkańcom zaspokojenie potrzeb bytowych, opiekuńczych i wspierających.

- Za pieniądze, które mamy szanse dostać chcielibyśmy zrobić coś ponadto do czego obliguje nas charakter naszej placówki. Chciałbym, żeby ewentualna wygrana została przeznaczona na rzecz osób najmniej sprawnych, tych które ze względu na stan zdrowia nie opuszczają Domu Pomocy Społecznej. Nie mogą wyjechać poza teren Domu i brać udziału w turnusach rehabilitacyjnych, wycieczkach i tym podobnych atrakcjach…. Marzy nam się wybudowanie rehabilitacyjnego placu zabaw z prawdziwego zdarzenia. Ale może okazać się, że któraś z naszych podopiecznych będzie pilnie potrzebowała operacji i to będzie priorytetem - mówi Tomasz Szymański.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie