Piosenkarz Andrzej Piaseczny z Dariuszem Lisowskim, prezesem fundacji, omówili działania na rzecz podopiecznej fundacji.
- Zwróciliśmy się o wsparcie do naszej gwiazdy, ponieważ wciąż brakuje pieniędzy na bardzo potrzebną protezę, po to żeby matka malutkich dzieci mogła normalnie funkcjonować - mówi Dariusz Lisowski, prezes fundacji Miśka Zdziśka ,,Błękitny Promyk Nadziei". - Na naszym koncie znajduje się suma 38 tys. zł. Potrzeba jeszcze około 40 tysięcy. Poprosiliśmy Andrzeja Piasecznego o nagranie spotu charytatywnego oraz podarowanie na licytację płyt z dedykacją. Wielka była nasza radość, gdy piosenkarz zareagował pozytywnie.
- Historia Joasi opisana w " Echu Dnia" bardzo mnie wzruszyła - mówi Piasek. - Ujęła mnie jej niesamowita wola życia oraz determinacja w powrocie do zdrowia i normalności. W ciągu jednego dnia cały świat Joanny legł w gruzach, diagnoza była jednoznaczna, rak kości, jedynym ratunkiem była amputacja nogi. Pomóżmy Joannie Żelezik, podopiecznej Fundacji "Miśka Zdziśka - Błękitny Promyk Nadziei" wrócić do normalnego życia - apeluje Piasek.
Piosenkarz Andrzej Piaseczny nagrał już spot charytatywny i podarował dwie swoje płyty na licytację dla Joasi. Pierwsza będzie licytowana 30 września na festynie na rzecz Asi w miejscowości Słupia Jędrzejowska, natomiast drugą płytę fundacja wystawi na licytację w serwisie Allegro. Dokładniejsza informacje o licytacji i link do serwisu, gdzie będzie można ją licytować podamy w najbliższym Relaksie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
