Dorota Kułaga: *Jakie wrażenia po spotkaniu?
Andrzej Szarmach: - Korona przez pierwsze piętnaście minut miała trochę problemów. Odra stworzyła sobie kilka dogodnych okazji do zdobycia bramki, ale ich nie wykorzystała. W Koronie są zawodnicy bardziej doświadczeni, przetrzymali ten gorący okres i później kontrolowali grę.
* W Koronie zadebiutowali dwaj Serbowie - Mijailović i Vuković. Jak pan ocenia ich występ?
- To są doświadczeni zawodnicy, którzy grali na wyższym poziomie w lepszych klubach, w meczu niczym się nie wyróżniali. Stać ich na lepszą grę.
* A czy w Koronie był taki piłkarz, który zwrócił pana uwagę, który zasłużył na wyróżnienie?
- Nie widziałem, żeby ktoś się wyróżnił. Podobał mi się jedynie obrońca Odry Moledo, którego widziałem pierwszy raz. Ale żeby wydać jakąś ocenę, musiałbym zobaczyć go cztery, pięć razy.
* Jak pan ocenia możliwości Korony, na co stać ten zespół?
- To jest dobry zespół, widziałem, że na ławce rezerwowych był jeszcze Gajtkowski, dopiero w końcówce wszedł Zganiacz. Myślę, że kielecką drużynę stać na to, żeby utrzymać się w ekstraklasie.
* Dziękuję za rozmowę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?