[galeria_glowna]
Z życzeniami przybyli wicemarszałkowie województwa świętokrzyskiego Grzegorz Świercz i Piotr Żołądek zaznaczając, że bynajmniej nie są ilustracją iż nieszczęścia chodzą parami. Dziękowali Andrzejom, że na świecie pełnym psubratów oni są sobie braćmi. Prezydent Kielc Wojciech Lubawski życzył Andrzejom, żeby nadal wtrącali swoje trzy gorsze w sprawy istotne i dodawali życiu smaku najlepszą przyprawą: poczuciem humoru.
Na ręce Wielkiego Mistrza bractwa Andrzeja Lato spływały również dary, między innymi piłka z podpisem Zbigniewa Bońka oraz słuszna butelczyna jurkówki - lokalnego wyrobu spirytusowego, przekazana przez zaprzyjaźnioną Lożę Jerzych.
Kieleckie Bractwo Andrzejowe zostało założone 20 lat temu z inicjatywy Andrzeja Ordysińskiego, ówczesnego radnego Rady Miasta w Kielcach. Wśród Andrzejów - założycieli znaleźli się redaktorzy Andrzej Załucki i Andrzej Kopeć, Andrzej Balcerowski z Młodzieżowego Centrum Kultury. Panowie spotykają się w swoim gronie nie przekraczającym 50 osób, bo - jak wyjaśnił Wielki Mistrz - to gwarantuje odpowiedni poziom dyskusji. W towarzystwie panuje monarchia oświecona. Bractwo objęło opieką finansową oraz mentorską pierwszego Andrzejka, który urodził się marcu 1993 roku. 20 -letni obecnie Andrzej Dzidowski ma zostać wkrótce przyjęty w poczet bractwa.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?