19-letnia Angelika jako jedyna reprezentantka skarżyskiego Relaksu wzięła udział w tych zmaganiach. Na ring powróciła po kilkumiesięcznej przerwie. Come back przyniósł sukces skarżyskiej wojowniczce. W półfinale zmierzyła się z Eweliną Kanią z Bielska-Białej. Pojedynek nie trwał zbyt długo. Już w pierwszej rundzie Angelika zadała rywalce kilka mocnych ciosów, ta nie była w stanie kontynuować potyczki i poddała się. Kosut w tym momencie miała już w garści srebrny medal. Na drodze do najwyższego stopnia podium stała jej tylko Paulina Łukomska, zawodniczka Boksingu Zielona Góra. Jak dotąd do tej przeciwniczki Angelika nie miała szczęścia. Przegrała z nią podczas wiosennych mistrzostw kraju w Kleszczowie. - Kosut pamiętała tamto starcie. Pojedynek finałowy w Kobyłce potoczył się jednak inaczej. Angelika wygrała decyzją sędziów 2:1. Z tym werdyktem się nie dyskutuje. Nasza zawodniczka powróciła na ring, z pewnością jeszcze przysporzy nam radości. Dobrą oznaką jest to, że wie, jakie błędy popełniła w turnieju i co trzeba wyeliminować - wspominał szkoleniowiec kickboxerów UKS Relaks Piotr Lubecki. Złota medalistka mistrzostw kraju studiuje obecnie na Wszechnicy Świętokrzyskiej w Kielcach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?