Gdy Anna Brzezińska kończyła szkołę, zyskała zawód technik ekonomista. Jednak nie do końca była przekonana, że praca w wyuczonym zawodzie to jest to, co chce w życiu robić. - Chciałam kontynuować naukę na studiach - mówi. - Początkowo myślałam o psychologii, zarządzaniu i marketingu, ale w końcu zdecydowałam się na kosmetologię. Nie był to wybór przypadkowy. Już w szkole średniej przychodziły do mnie koleżanki z prośbą, by je umalować. Bardzo lubiłam to robić, cieszyłam się, gdy dzięki mojemu makijażowi dziewczyny piękniały, ich twarz, oczy dostawały nowego blasku. Pomyślałam więc, że fajnie by było robić w życiu to, co naprawdę się lubi.
Pani Ania wraz z mężem jakiś czas mieszkała poza Końskimi. Gdy pojawiła się na świecie Nela, postanowiła osiąść na stałę w Końskich.
- Wystąpiłam do Powiatowego Urzędu Pracy o finansowe wsparcie na uruchomienie działalności - wspomina. - Dostałam je i na początku zarejestrowałam działalność mobilną. Z torbą pełną akcesoriów kosmetycznych odwiedzałam klientki w ich domach. W naszym małym mieszkanku wygospodarowałam też miejsce na przyjmowanie ich w domu. Po pewnym czasie, gdy zeszyt z nazwiskami moich klientek był już zapisany, otworzyłam stanowisko przy salonie fryzjerskim przy ulicy Piłsudskiego, potem własny gabinet w Hotelu Łuczyński. Od dwóch lat mam przestronny, wygodny salon przy ulicy 1 Maja 4 a. Pracuje ze mną Sylwia Myszkowska, która wykonuje przede wszystkim różnego rodzaju zabiegi na twarz i ręce. Jest nam tu dobrze, klientki polubiły to miejsce, a to dla mnie najważniejsze.
Anna Brzezińska postawiła na doskonalenie swoich umiejętności, dlatego wciąż szkoli się i zdobywa nowe certyfikaty. Dzięki szkoleniom jej salon jako jeden z niewielu w kraju objęty został patronatem firmy Indigo Nail. - To dla nas zaszczyt - dodaje pani Ania. -Pracujemy na ich lakierach, sprzedajemy ich kosmetyki z serii SPA. No i nadal korzystam z ofert szkoleniowych firmy.
Manicure, pedicure wykonywane różnymi technikami, łącznie z najnowszą tytanową wciąż cieszą się ogromną popularnością wśród klientek. Zabiegi na twarz, które nawilżają, spłycają zmarszczki, rozświetlają, niwelują przebarwienia, zamykają rozszerzone naczyńka także. Ale to, co Anna Brzezińska lubi robić najbardziej, to makijaż. W tym może polegać na swojej wyobraźni i kreatywności. - Cudownie jest przeobrażać dziewczynę w cudowną pannę młodą, albo księżniczkę udającą się na bal - opowiada z przejęciem. - Gdy widzę tę przemianę i zadowolenie klientki jestem naprawdę szczęśliwa.
Oprócz makijażu okazjonalnego pani Anna wykonuje także makijaż permanentny - poprawia kształt i gęstość brwi, rysuje kreski na powiekach, wypełnia usta barwnymi pigmentami, albo otacza je konturem. Te zabiegi, które poprawiają urodę pań na wiele miesięcy, wybiera coraz więcej klientek.
TOP 15 miejsc w Świętokrzyskiem widzianych z kosmosu
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: MUZOtok: Paweł Domagała: Jestem normalnym mężem i ojcem
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?