MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Anna Jurkiew, druga Kobieta Przedsiębiorcza w powiecie starachowickim: - Jestem urodzoną optymistką

Monika Nosowicz-Kaczorowska
Pani Anna Jurkiew (środku) i szefowie głównych działów w BricoMarche (od lewej): Agnieszka - ogród, Paweł - budowlanka, Łukasz - majsterkowanie i Milena - dekoracje.
Pani Anna Jurkiew (środku) i szefowie głównych działów w BricoMarche (od lewej): Agnieszka - ogród, Paweł - budowlanka, Łukasz - majsterkowanie i Milena - dekoracje. Kazimierz Cuch
- Zamieniłam szpilki na adidasy, zostawiliśmy uporządkowane życie i postanowiliśmy spróbować czegoś nowego. I nie żałujemy - mówi Anna Jurkiew, laureatka drugiego miejsca w konkursie Echa Dnia - Kobieta Przedsiębiorcza 2016, współwłaścicielka marketu budowlanego BricoMarche.

ZOBACZ ZAPIS RELACJI Z GALI:

Znad morza do Starachowic

Pani Anna i jej mąż Mariusz od roku prowadzą w Starachowicach market BricoMarche.
- Decyzja o prowadzeniu tak dużego sklepu była poważnie przemyślana. Ja pracowałam w dziale księgowości w BricoMarche w województwie zachodniopomorskim, gdzie sklepy należące do Grupy Muszkieterów: BricoMarche i Inter Marche są bardzo popularne. Mąż także miał ustabilizowane zawodowo życie, ale chcieliśmy poprowadzić coś swojego, firmę, na którą będziemy mieć realny wpływ. Wiedzieliśmy od początku, że chcemy pracować razem. Szukaliśmy franczyzy i trafiliśmy na Grupę Muszkieterów, która w pełni spełnia nasze oczekiwania - opowiada pani Anna. - Mamy wpływ na naszą pracę. Sami decydujemy, gdzie zamawiamy towar, my dobieramy asortyment pod potrzeby lokalnych klientów. Rozwijamy się, powiększamy liczbę towarów.

Od pomysłu do realizacji droga nie była jednak krótka. Aby zostać franczyzobiorcą Grupy Muszkieterów państwo Jurkiew musieli przejść długie szkolenia w Paryżu i Poznaniu. Potem było poszukiwanie lokalizacji sklepu. Tak na mapie Polski znaleźli pusty, czekający na najemcę budynek w Starachowicach.
- Decyzję o lokalizacji biznesu podjęliśmy nie znając miasta. Sklep ruszył w kwietniu ubiegłego roku. Przez ten rok w pracy byliśmy niemal non stop. Zamieniłam szpilki i kostium z księgowości na adidasy i firmową bluzę i nie żałuję. Teraz widzę, że tamta praca nie była dla mnie. Tam były liczby, tu jest kontakt z ludźmi. Nie bez znaczenia jest to, że pracuję z mężem, mieszkamy w Starachowicach, przyjechała z nami córka, która tu znalazła dla siebie szkołę zgodną z jej zainteresowaniami. Jej pasją jest gotowanie i podróż po smakach. Świetnie się złożyło, bo ja jestem kulinarnym odkrywcą - śmieje się pani Anna.

ZOBACZ: Kobieta Przedsiębiorcza i Laur Piękna Roku 2016 Powiat Starachowicki - rozdanie nagród

Podstawa to atmosfera

Pani Anna i pan Mariusz podkreślają, że ich życie kręci się wokół firmy, że w pracy spędzają sporo czasu, starając się być realnym wsparciem dla załogi.
- Tego biznesu nie można zostawić samemu sobie. Pracowników trzeba wspierać, motywować. Nasi pracownicy wiedzą, że ich pracodawcą jest klient. To klient ma czuć się w sklepie ważny, zaopiekowany i tak obsłużony, aby chciał tu wrócić. Pracownicy wiedzą, że jest to nasz priorytet, że zawsze mogą zapukać do biura aby na przykład wynegocjować korzystniejsze ceny dla klienta, który zamawia duże ilości towaru - mówi pani Anna.

Zdaniem Kobiety Przedsiębiorczej w każdej firmie bardzo ważna jest atmosfera w pracy, która motywuje pracowników do działania, do rozwijania się, do wiązania z firmą przyszłości na kolejne lata.
- Zależy nam, aby pracownicy byli fachowcami w swoich dziedzinach, aby potrafili merytorycznie doradzić klientowi. Przez rok udało nam się stworzyć fajną atmosferę w pracy. Pracownicy wiedzą, że mogą w każdej chwili przyjść do nas, porozmawiać. Pracownicy rozumieją, że to oni tworzą te firmę, a my staramy się być pracodawcami fair play. Organizujemy szkolenia produktowe, pracownicy wyjeżdżają na targi, stają się fachowcami w swoich dziedzinach. Bardzo nam zależy, żeby pracownicy utożsamiali się z firmą - mówi pani Anna.

Dawać, nie tylko brać

- U nas jest jak u Muszkieterów - jeden za wszystkich, wszyscy za jednego - podkreśla pani Anna. - Jesteśmy w Starachowicach od niedawna, jeszcze poznajemy miasto i okolicę, ale czujemy się przedsiębiorcami ze Starachowic. Tu płacimy podatki, do miejskiej kasy. A przynależność do Grupy Muszkieterów zobowiązuje. To jest nie tylko działalność handlowa, ale też fundacja, która działa prospołecznie. Tak zostaliśmy wychowani, żeby dzielić się z innymi tym co mamy - podkreśla pani Anna.

Grupa Muszkieterów organizuje największą w kraju zbiórkę krwi oraz badania mammograficzne. Państwo Jurkiew działają także lokalnie. Na Boże Narodzenie fundowali choinki dla różnych placówek w mieście, brali udział w licytacjach charytatywnych. W tym roku zamierzają ufundować wakacyjny wypoczynek dla trójki niezamożnych dzieci ze Starachowic, przymierzają się też do ufundowania placu zabaw, włączają się w organizację miejskich imprez.
- Już teraz zapraszamy na półmaraton, który będziemy organizować wspólnie z Hotelem Senator , Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji i prezydentem miasta. 30 kwietnia, na nasze pierwsze urodziny i na rozpoczęcie majówki będziemy biegać ulicami Starachowic. I zapraszamy na zakupy z okazji naszej pierwszej rocznicy na starachowickim rynku. W ostatnim tygodniu kwietnia na półkach będzie jeszcze więcej towarów w bardzo atrakcyjnych cenach oraz liczne prezenty dla klientów- mówi pani Anna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie