Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anna Krupka, świętokrzyska poseł Prawa i Sprawiedliwości oraz wiceminister sportu zdobyła tytuł Osobowość Roku 2019 w Świętokrzyskiem

Paweł Więcek
Paweł Więcek
Anna Krupka, świętokrzyska poseł Prawa i Sprawiedliwości oraz wiceminister sportu zdobyła tytuł Osobowość Roku 2019 w województwie świętokrzyskim.
Anna Krupka, świętokrzyska poseł Prawa i Sprawiedliwości oraz wiceminister sportu zdobyła tytuł Osobowość Roku 2019 w województwie świętokrzyskim.
Anna Krupka, wiceminister sportu oraz poseł Prawa i Sprawiedliwości w plebiscycie Osobowość Roku 2019 otrzymała najwięcej głosów naszych Czytelników, zdobywając tym samym tytuł w kategorii Polityka, samorządność i społeczność lokalna w województwie świętokrzyskim. Decyzją naszej kapituły otrzymała także najważniejszy tytuł - Osobowości Roku 2019 Województwa Świętokrzyskiego.

Rozmawiamy tuż po zaprzysiężeniu Andrzeja Dudy na prezydenta Kielc. Jakie emocje towarzyszyły Pani podczas tego wydarzenia?
Zaprzysiężenie wybranego przez naród, konstytucyjnego prezydenta przed Zgromadzeniem Narodowym to wielkie święto demokracji, historyczny moment. Cieszę się, że do wygranej Andrzeja Dudy dołożyłam także swoją cegiełkę - poprzez zaangażowanie i ciężką pracę w kampanii wyborczej, setki rozmów z mieszkańcami naszego województwa i przekonywanie ich, że właśnie takiej prezydentury potrzebuje Polska i Świętokrzyskie. Dla prezydenta Andrzeja Dudy najważniejsza jest Polska ambitna, szybko rozwijająca się, a zarazem pamiętająca o swojej tożsamości i tradycji. Taka jest także Polska moich marzeń. Wierzę, że dzięki prezydentowi Andrzejowi Dudzie i jego dobrej współpracy z naszym rządem polskie i świętokrzyskie sprawy będą szły w dobrym kierunku.

Osobowość Roku to chyba wisienka na torcie mając w pamięci 70 tysięcy głosów w wyborach do Sejmu 2019 roku?
Przede wszystkim podziękowania kieruję 70 tysiącom mieszkańców województwa świętokrzyskiego, którzy poparli mnie w wyborach parlamentarnych. To dzięki Wam, startując z drugiego miejsca, zdobyłam tak piękny i tak rekordowy wynik wyborczy. To był przecież jeden z najwyższych wyników indywidualnych wśród kandydatów PiS w całej Polsce. Dziękuję tym, którzy wspierali mnie w kampanii wyborczej, którzy rozwieszali plakaty, banery, rozdawali ulotki, przekonywali swoich sąsiadów, znajomych do poparcia właśnie mnie. Dziękuję także czytelnikom „Echa Dnia”, którzy zagłosowali na mnie w plebiscycie „Osobowość roku”. 70 tysięcy głosów w wyborach parlamentarnych, jak i to wyróżnienie traktuję jak informację zwrotną, że mieszkańcy Świętokrzyskiego doceniają i dobrze oceniają moje działania dla Polski i naszego regionu, także jako skutecznego ambasadora Ziemi Świętokrzyskiej w rządzie. Moim priorytetem jest służyć Ziemi Świętokrzyskiej i jej mieszkańcom. Przez te pięć lat byłam blisko nich, spotykałam się z nimi podczas ważnych uroczystości, a także na targach, jarmarkach, dożynkach, rozmawiałam o tym, co jest istotne, pytałam o ich potrzeby, priorytety, propozycje. Podczas kampanii samorządowej jako przewodnicząca Wojewódzkiego Zespołu Samorządowego odwiedziłam niemal każdą gminę w naszym regionie, by rozmawiać o problemach i potrzebach mieszkańców i małych lokalnych ojczyzn. Dzięki temu dobrze je rozumiem potrzeby i wiem, jakie podejmować działania dla dobra mieszkańców w różnych lokalnych sprawach. I naprawdę lubię bezpośredni kontakt z mieszkańcami. To sprawia mi największą satysfakcję, kiedy będąc w regionie całkowicie prywatnie, mieszkańcy rozpoznają mnie i podchodzą, by powiedzieć: „dziękuję za wsparcie dla tego i tego, super, że powstała taka inwestycja”.

Kiedy zapadała decyzja o skierowaniu Pani na świętokrzyski odcinek, jakie emocje Pani towarzyszyły – obawa czy podekscytowanie?
Decyzję o moim starcie w wyborach 2015 roku z województwa świętokrzyskiego podjęłam przy wsparciu prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Prezes powiedział wówczas, że przypominam mu swoją energią i dynamicznym działaniem świętej pamięci Przemysława Gosiewskiego i że taka osoba jak ja potrzebna jest właśnie w województwie świętokrzyskim. W zasadzie od samego początku w świętokrzyskim rzuciłam się w wir ciężkiej pracy i tego się trzymam

Jak zakulisowo wygląda zabieganie o pieniądze na inwestycje dla Świętokrzyskiego? Ile w tym polityki, a ile merytorycznych przesłanek?
To zależy od rodzaju sprawy, od wsparcia samorządowców. Nie raz w różnych sprawach rozmawiałam z premierem Mateuszem Morawieckim, ministrami, tłumacząc cierpliwie i przekonując, jak ich decyzje, środki są ważne dla naszego regionu, Z jakich argumentów korzystam? To pozostanie moją słodką tajemnicą

Proszę opisać taki reprezentatywny dzień Pani pracy. O której zwykle Pani wstaje, co robi w ciągu dnia, o której kładzie się spać?
Pobudka między 6 a 7. Czas na śniadanie. Staram się jeść zdrowo, zwykle dzień zaczynam od jabłka, owoców, w które często mam dzięki fantastycznemu współpracownikowi spod Sandomierza. . Czas do pracy. W dzień powszedni jadę do ministerstwa. I zaczynają się spotkania z ministrami, urzędnikami, narady, analizy, ustalanie priorytetowych, pilnych spraw, podejmowanie decyzji. Plus dokumenty, czasem jest ich ogrom. Do tego jeżdżę na posiedzenia komitetu stałego rady ministrów i innych rządowych gremiów, spotkania w Kancelarii Premiera. Później rozmowy z posłami, senatorami, samorządowcami o istotnych dla nich kwestiach będących w gestii mojego resortu czy też z innymi ministrami o ważnych dla świętokrzyskiego projektach. Wracam do domu. Czas na odpoczynek, spotkaniami z bliskimi, spacer, basen, książkę... Kładę się spać zwykle po 23, choć zawsze obiecuję sobie, że pójdę wcześniej. Gdy jestem w regionie, mój dzień wygląda zupełnie inaczej. Po śniadaniu uroczystości, spotkania z wyborcami, często kilka dziennie, w różnych miejscach województwa. Powrót do biura. Przyjmowanie i wysłuchiwanie mieszkańców, którzy przychodzą z ważnymi problemami. Później narady ze współpracownikami, ustalenia, planowanie pracy na kolejne dni i tygodnie, wyznaczanie spraw, którymi w pierwszej kolejności trzeba się zająć, przygotowywanie pism, interwencji poselskich. Wieczorem lubię się w Kielcach umówić ze znajomymi, a czasem po prostu przejść. spacer po Kielcach, spotkania ze znajomymi.

Co by wpisała Pani na listę swoich największych sukcesów?
Projekty, inwestycje, które zapewnią nowy impuls rozwojowy Ziemi Świętokrzyskiej, miejsca pracy, wsparcie dla mieszkańców. Na pewno sukcesem jest budowa laboratorium Głównego Urzędu Miar w Kielcach, ważnej instytucji centralnej, która stanie się wizytówką naszego regionu. Wokół niej będą powstawały nowe firmy, miejsca pracy, będzie rozwijała się współpraca nauki z biznesem. Z sukcesem zabiegam o rozwój dla świętokrzyskiej służby zdrowia. Dzięki moim staraniom szpital powiatowy w Staszowie otrzymał 5 milionów złotych z rezerwy Premiera na modernizację oddziału intensywnej terapii, a szpital Świętego Leona w Opatowie - 2,5 miliony złotych na przebudowę i niezbędne wyposażanie. Dzięki moim działaniom udało się obronić pediatrię w szpitalu w Jędrzejowie i oddział nadal funkcjonuje. W ostatnim czasie dzięki moim staraniom spółki skarbu państwa przekazały łącznie około 3 miliony złotych na wsparcie dla świętokrzyskich szpitali w walce z koronawirusem. Od 2016 roku moje Ministerstwo Sportu przekazało łącznie ponad 90 milionów złotych na budowę, przebudowę i modernizację obiektów sportowych w naszym regionie. Od listopada 208, od kiedy pełnię funkcję wiceministra sportu do świętokrzyskiego, popłynęło na rozwój infrastruktury sportowej z mojego resortu ponad 30 milionów złotych. Wśród nich blisko 10 milionów złotych na budowę hali przy Szkole Mistrzostwa Sportowego w Kielcach, 5 milionów złotych na dwie sale gimnastyczne w gminie Chmielnik, 3,5 miliony złotych na halę w Strawczynku czy blisko 3 miliony złotych na długo oczekiwaną halę przy zespole szkół numer 2 w Staszowie. Skutecznie zabiegam o rozwój dróg i kolei w regionie. Dzięki moim staraniom obwodnice Osieka i Chmielnika zostały wpisane do rządowego programu budowy 100 obwodnic, a w grudniu ubiegłego roku mogliśmy otwierać obwodnicę Skarżyska-Kamiennej.

A porażki?
Mówiłabym tu raczej o wyzwaniach - czyli projektach, których na razie nie udało się zrealizować, a które zamierzam wprowadzić w życie w tej kadencji.

Słyszałem, że opozycja zarzuca Pani, iż Ministerstwo Sportu kieruje zbyt dużo środków do Polski Wschodniej, a za mało na Zachód. To prawda?
Podczas obrad sejmowej komisji kultury fizycznej, na której zwykle reprezentuję Ministerstwo Sportu, posłowie opozycji zwykle zarzucają, że resort zbyt dużo środków przeznacza na Polskę Wschodnią czyli głównie Podkarpacie i Świętokrzyskie. Dla nas priorytetem jest zrównoważony rozwój - czyli rozwój tych terenów, w które poprzednie rządy PO-PSL nie inwestowały. A spośród nich najbliższe mojemu sercu jest Świętokrzyskie.

Co Pani porabia w wolnych chwilach? Jakie ma sposoby na regenerację?
Zwykle słucham muzyki. To moja największa pasja. Czasami wybieram muzykę poważną, czasami bardziej współczesną. Cenię dobre wokalistki i wokalistów, silne, wielkie głosy. Relaksuję się, czytając książki. Odpoczynkiem są także dla mnie spotkania ze znajomymi, kino, teatr.

Czy wiceminister sportu uprawia jakiś sport?
W wolnym czasie biegam lub pływam. Lubię też szybkie spacery.

Ulubione miejsce w Świętokrzyskiem?
Jest ich wiele.. Lubię spacerować po Sienkiewicza w Kielcach, piękny jest rezerwat na Kadzielni, Sandomierz, Opatów, Jędrzejów, Chęciny, staszowskie Kurozwęki, Bałtów, góry, lasy, krajobrazy, malownicze Ponidzie, gdzie naprawdę można wypocząć. Świętokrzyskie - jak w piosence - jest cudne.

Rodzice wspierają Panią w pracy parlamentarno-ministerialnej?
Oczywiście, rodzice bardzo mi kibicują, cieszą się z moich sukcesów, wspierają, także dobrą radą.

Czy ma Pani rodzeństwo?
Mam młodszego brata, który obrał zupełnie inną drogę życiową niż ja. Nie działa w polityce. Jest informatykiem.

Dziś czuje się Pani bardziej mazowiecka czy świętokrzyska?
Zdecydowanie bardziej świętokrzyska. W świętokrzyskim spędzam więcej czasu i myślę o nim jako o swoim regionie. Po prostu lubię tu spędzać czas, świętokrzyską życzliwość i gościnność. Dobrze się tu czuję.

Plany zawodowe i prywatne na najbliższe lata?
Obecnie moim najważniejszym planem jest znaleźć trochę czasu, by wypocząć i wyjechać na wakacje. (Śmiech)

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie