To jednak nie wynik jakiejś separacji, a odrębnych, urlopowych zainteresowań. Grzegorz Świercz wziął wędki i pojechał na dorsze do Władysławowa. Kuter, morze, ryby… takie tam męskie przygody go wciągnęły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?