Anna Szafraniec nie przyjdzie do Cyclo Korony Kielce

31-letnia Anna Szafraniec, srebrna medalistka mistrzostw świata z 2002 roku i uczestniczka igrzysk olimpijskich, rozstaje się z zawodową grupą JBG2 Pro MTB Team i szuka nowego klubu. Chęć jej pozyskania wyraziła kielecka Cyclo Korona, na czele której jako prezes stanie wkrótce Zbigniew Piątek. Ale okazało się, że reprezentacyjną "góralkę" zabiera do swojej zawodowej grupy CCC Polkowice trener kadry Andrzej Piątek, notabene młodszy brat mieszającego w Kielcach Zbyszka. Andrzej to od lat trener kadry polskich kolarzy górskich i jednocześnie dyrektor w grupie CCC Polkowice, w której są wszystkie czołowe zawodniczki, na czele z Mają Włoszczowską, srebrną medalistką igrzysk olimpijskich w Pekinie i aktualną mistrzynią świata.

TRAFIŁA W DOBRE RĘCE

- No cóż. Mówiąc szczerze, to oferowaliśmy Ani nawet lepsze warunki niż dostała w grupie CCC Polsat, ale wiadomo, że tamta grupa ma zawodowy statut i są w niej najlepsze polskie zawodniczki. Szkoda, bo na pewno byłaby gwiazdą w naszym klubie. Taką, która przyciąga młodzież. Z drugiej strony nie rozpaczam, bo dziewczyna trafiła w dobre ręce - mówi z uśmiechem Zbyszek Piątek, mając oczywiście na myśli brata Andrzeja, twórcę potęgi kobiecego kolarstwa górskiego w naszym kraju. - Zresztą Ania walczy o to, by pojechać na kolejne igrzyska olimpijskie, do Londynu, a w mocnej grupie zawsze będzie jej łatwej mobilizować się. No i przekonać do siebie trenera kadry - dodaje Zbyszek Piątek.

CHCE NAMÓWIĆ BROŻYNĘ

Starszy z braci Piątków ze względów czysto formalnych oficjalnie nie stoi jeszcze na czele kieleckiego klubu, ale stanie się tak w najbliższym czasie. Zbyszek, jeden z najlepszych w historii polskich kolarzy, olimpijczyk z Barcelony w 1992 roku i z Sydney w 2000 chce, by Cyclo Korona, której jest przecież wychowankiem, wróciła do lat świetności, gdy w kolarstwie szosowym nie miała sobie równych w Polsce.
- Będziemy stawiać zarówno na MTB, jak i na kolarstwo szosowe. Jeśli chodzi o "górali", to mamy kilku dobrych specjalistów - Kasię Solus-Miśkowicz czy Maćka Dombrowskiego, może uda nam się jeszcze kogoś pozyskać. Na szosie mamy natomiast dużą grupę utalentowanej młodzieży. Mam nadzieję, że wkrótce dochowamy się w Kielcach zawodników na miarę naszych czasów. Planujemy objąć szkoleniem większą grupę zawodników. A na razie chciałbym namówić do współpracy Tomka Brożynę, z którym przez lata ścigaliśmy się po całym świecie w wielkich wyścigach. Tomek jest radnym w gminie Bieliny, więc może uda mu się założyć w swojej miejscowości kolarski Uczniowski Klub Sportowy, który wychowa i podeśle nam później do Cyclo Korony jakiegoś następcę Brożyny - dodaje z uśmiechem Zbyszek Piątek.