Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anna Woch z córką Nikolą i synem Kacprem to laureaci akcji Mama i ja w powiecie staszowskim. Zdobyła tytuł najsympatyczniejszej mamy [FOTO]

Maciej Barwinek
Maciej Barwinek
Za nami finał akcji Echa Dnia „Mama i ja”. Z okazji Dnia Matki i Dziecka przygotowaliśmy galerię zdjęć pełnych uśmiechów i miłości, które przesłały do nas mamy z naszego regionu. Wszystkie zdjęcia mam wraz z ich pociechami ukazały się w albumie dołączonym do naszej gazety w Dniu Dziecka. Spośród zgłoszeń nasi Czytelnicy wybrali najsympatyczniejsze fotografie w Kielcach, każdym powiecie oraz w całym regionie. W powiecie staszowskim laureatkami są Anna Woch z córeczką Nikolą i synem Kacprem.

Jakie to uczucie zostać najsympatyczniejszą mamą w powiecie?

- Jestem bardzo szczęśliwa, że pierwszy raz w życiu udało nam się coś wygrać. Braliśmy udział w różnych konkursach, ale dopiero teraz możemy cieszyć się z pierwszego miejsca.

Jak wspomina Pani początki macierzyństwa?

- Kiedy na świat przyszedł Kacper miałam zaledwie 19 lat. Tak naprawdę dopiero zaczynałam się uczyć bycia mamą. Nie ukrywam, że był to trudny czas ale wspominam go z uśmiechem na twarzy. Z córką było już dużo łatwiej. Człowiek był starszy, mądrzejszy, a przede wszystkim bardziej doświadczony.

Czy oczekiwania sprzed pierwszej ciąży pokryły się z rzeczywistością?

- Zdecydowanie nie, wszystko wyobrażałam sobie zupełnie inaczej. Dla młodej mamy jest to bardzo ciężki okres. Przyszły obowiązki, nieprzespane noce i mniej czasu dla samej siebie. Jednak nie żałuję żadnej poświęconej chwili ponieważ syn wyrósł na bardzo mądrego i zdolnego chłopca. Wyśmienicie się uczy i zawsze kończy rok szkolny z wyróżnieniami.

Jak rola mamy wpłynęła na Pani podejście do życia?

- Całe życie przewróciło się o 180 stopni. Trzeba było bardzo szybko wydorośleć, stać się mamą, żoną, opiekunką i wszystkim naraz (śmiech)

Co Pani zdaniem jest podstawą dobrej relacji mama-dziecko?

- Przede wszystkim dziecku trzeba poświęcać bardzo dużo czasu. To jest najważniejsze, dlatego od najmłodszych lat starałam się to robić. Razem czytaliśmy książki, graliśmy w gry planszowe i oglądaliśmy bajki. Dzieciaki uwielbiały też puzzle i klocki lego, przy których potrafiliśmy siedzieć godzinami. Oczywiście ważna jest również wspólna rozmowa i posiłki.

Co jest najfajniejszego w byciu mamą?

- Tak naprawdę chyba wszystko. Trudno mi to ubrać w słowa. Najlepsze są momenty kiedy dzieciaki przyjdą się przytulić i widać, że mają uśmiech na twarzy.

Wiadomo, że dzieci kocha się bezwarunkowo, ale co Pani najbardziej lubi w swoich pociechach?

- Najbardziej cenię w nich to, że są otwarci na ludzi i nie boją się rozmowy. Chętnie pomagają innym i włączają się w różne akcje charytatywne. Nikola ostatnio bardzo zaangażowała się w pomoc Marcelkowi z Rytwian. Oddała nawet wszystkie pieniądze ze swojej skarbonki. Moje dzieciaki są cudowne i wyjątkowe, chociaż wiemy, że dla matki zawsze takie będą.

Ma Pani jakieś rady dla przyszłych mam?

- Tak jak mówiłam wcześniej, dziecku trzeba poświecić dużo czasu i wiele z nim rozmawiać i tłumaczyć.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie