Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Areszt dla podejrzanego o krwawy napad na taksówkarza

/minos/
To zdjęcie prezentowaliśmy po raz pierwszy kilkanaście dni temu. Aresztowanego teraz 18-latka, w noc ataku na taksówkarza kamera uchwyciła, gdy szedł w stronę ulicy Piotrkowskiej w Kielcach.
To zdjęcie prezentowaliśmy po raz pierwszy kilkanaście dni temu. Aresztowanego teraz 18-latka, w noc ataku na taksówkarza kamera uchwyciła, gdy szedł w stronę ulicy Piotrkowskiej w Kielcach. materiał policji
O usiłowanie zabójstwa taksówkarza i napaść na innego mężczyznę podejrzany jest 18-latek zatrzymany przez kieleckich policjantów. Młody człowiek został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. W jego odnalezieniu pomogły sygnały od kielczan.

Przypomnijmy, 57-letni taksówkarz z Kielc znalazł się w opałach nocą z 29 na 30 lipca (z niedzieli na poniedziałek). Około godziny 3.30 z przystanku przy ulicy Okrzei wziął pasażera - młodego mężczyznę, który poprosił o kurs na ulicę Siedmiu Źródeł w dzielnicy Białogon. Policjanci opowiadali, że gdy na miejscu taksówkarz poprosił o pieniądze za kurs, pasażer wyciągnął nóż, zadał 57-latkowi trzy ciosy i uciekł odrzucając ostrze. Taksówkarz trafił potem do szpitala.

Kilkanaście dni później śledczy zaprezentowali zdjęcie mężczyzny poszukiwanego w związku z usiłowaniem zabójstwa. Mówili, że ma 180 centymetrów wzrostu a w krytyczny wieczór ubrany był w czerwoną koszulkę z krótkim rękawem, spodnie długości 3/4 i białe sportowe buty. Przez ramię przewieszoną miał czarną torebkę. W "Echu Dnia" publikowaliśmy fotografię mężczyzny a na naszej stornie internetowej krótki film z monitoringu.

- Po tym jak mediach ukazał się wizerunek podejrzanego, dostaliśmy mnóstwo telefonów od osób, które chciały nam pomóc w ustaleniu personaliów poszukiwanego. Jedna z tych informacji okazała się bardzo cenna - przyznaje podkomisarz Kamil Tokarski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

W ręce policjantów wpadł notowany wcześniej 18-letni kielczanin. Został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Jest podejrzany nie tylko o usiłowanie zabójstwa, ale i o próbę rozboju. Chodzi o zajście, do jakiego doszło kilkanaście godzin po ataku na taksówkarza.

- Około godziny 22.30 w poniedziałek 30 lipca przed pocztą w sąsiedztwie kieleckiej stacji kolejowej młody człowiek zaczepił i pobił 32-latka. Chciał odebrać mu telefon komórkowy i portfel zawierający dokumenty oraz 10 złotych. 32-latek był stanowczy i ochronił swą własność - opowiada podkomisarz Kamil Tokarski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie