Arka Pawłów zagra 8 meczów kontrolnych przed wznowieniem RS Active 4 Ligi. Klub rozgląda się za wzmocnieniami dotychczasowej kadry

Arka Pawłów zakończyła rundę jesienną na 13. miejscu w tabeli RS Active 4 Ligi. Zespół zgromadził na swoim koncie 21 punktów w 17 meczach i legitymuje się bilansem sześciu zwycięstw, trzech remisów i ośmiu porażek. Drużyna z powiatu starachowickiego rozpoczęła sezon od pokonania GKS Zio-Max Nowiny (3:2). Na kolejną wygraną przyszło jej czekać do ósmej kolejki i spotkania ze Spartakusem Daleszyce (4:1). Następnie podopieczni Mirosława Kalisty zgarniali trzy punkty w starciach z GKS Rudki (2:1), Pogonią Staszów (3:0), Hetmanem Włoszczowa (3:1), by na sam koniec rundy rozbić Wisłę Sandomierz aż 11:0.

Zawodnicy Arki spotkają się na pierwszych zajęciach po przerwie 15 stycznia 2024 roku, choć zaraz po świętach otrzymali już od sztabu szkoleniowego rozpiski treningu indywidualnego.

- Na pewno naszą bolączką jest gra defensywa całego zespołu. Straciliśmy dużo bramek i musimy nad tym popracować. Nie ukrywam, że ofensywnie też musimy poprawić nasze statystyki. W rundzie wiosennej będziemy starali się zdobyć więcej goli i grać lepszą piłkę niż dotychczas - powiedział Mirosław Kalista, trener Arki.

Ekipa z Pawłowa ma zaplanowanych 8 gier kontrolnych, a cykl sparingowy rozpocznie 20 stycznia spotkaniem ze Stalą Kunów. Następnie "żółto-niebiescy" zmierzą się z Klimontowianka Klimontów (27 stycznia), Alit Ożarów (31 stycznia), Piaskowianka Piaski (3 lutego), Polonia Iłża (17 lutego), Orzeł Wierzbica (24 lutego), ŁKS Łagów (28 lutego). Cykl meczów towarzyskich zamkną starciem z Gracją Tczów (2 marca), czyli ekipą występującą w mazowieckiej lidze okręgowej.

Władze klubu wraz ze sztabem trenerskim rozglądają się za wzmocnieniami na rynku transferowym. Zespół nie przewiduje żadnych ubytków kadrowych.

- Nie ukrywam, że rozmawiamy z kilkoma zawodnikami. Zima to jest dość ciężki okres na pozyskiwanie wartościowych piłkarzy, którzy wyróżniają się w innych klubach. Na pewno u nas nie będzie rewolucji kadrowej, a trzon zespołu pozostanie. Jeśli będą wzmocnienia to na dwóch, może trzech pozycjach. Chcemy zwiększyć rywalizacje w składzie - skwitował szkoleniowiec Arki i dodał - Szukamy zawodników do ofensywy. Rozmawiamy z piłkarzami o takim usposobieniu, ale defensywnych również będziemy szukać. Tak jak wspomniałem, chcemy poprawić się w obronie, więc także ta formacja wymaga wzmocnień. Z obecnej kadry wszyscy pozostają. Każdy wyraził chęć dalszej współpracy i pozostania w klubie. Nikt nie powinien odejść. Zawodnicy chcą dalej reprezentować Arkę Pawłów.

Mirosław Kalista zaznacza, że druga część sezonu dla beniaminka RS Active 4 Ligi może być jeszcze bardziej intensywna od pierwszej.

- Na pewno w pierwszym sezonie chcielibyśmy się utrzymać. To nie będzie łatwe zadanie. Zawsze runda wiosenna jest cięższa niż jesienna. Zrobimy wszystko, by czwarta liga została w Pawłowie. W przyszłym sezonie też chcemy występować na tym poziomie rozgrywkowym - zakończył trener "żółto-niebieskich".