Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arkadiusz Moryto z Barlinek Industrii Kielce po meczu w Veszprem: Mamy remis, więc wszystko rozstrzygnie się u nas

kielcehandball.pl, PK
- Za nami pierwsza połowa dwumeczu, mamy remis, więc wszystko rozstrzygnie się u nas w domu - mówił Arkadiusz Moryto z Barlinek Industrii Kielce po meczu w Veszprem.
- Za nami pierwsza połowa dwumeczu, mamy remis, więc wszystko rozstrzygnie się u nas w domu - mówił Arkadiusz Moryto z Barlinek Industrii Kielce po meczu w Veszprem. Michał Stańczyk/Grupa Azoty Unia Tarnów
- Za nami pierwsza połowa dwumeczu, mamy remis, więc wszystko rozstrzygnie się u nas w domu. Na tym etapie rozgrywek trudno zaskoczyć rywala, bo znamy się bardzo dobrze. Decydowały detale - mówił Arkadiusz Moryto, piłkarz ręczny Barlinek Industrii Kielce, po zremisowanym 29:29, pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów z węgierskim Telekomem Veszprem.

Krzysztof Lijewski: Remis na wyjeździe to bardzo dobry wynik

- Kiedy grasz w Veszprem, zawsze wiesz, że nie jesteś faworytem. Remis na wyjeździe to bardzo dobry wynik, ale wiemy przy tym, że minęło dopiero 60 minut całej rywalizacji, czyli połowa. Wszystko jest w naszych rękach za tydzień w Hali Legionów. Mając za sobą naszych wspaniałych kibiców, wierzymy, że możemy awansować. Mecz zaczęliśmy bardzo dobrze i bez błędów: konsekwentnie w obronie, szybko wracając pod własną bramkę, dobrze współpracując z blokiem, wykorzystując swoje przewagi w ataku. W drugiej połowie zabrakło nam konsekwencji i zimnej głowy. Zwłaszcza na początku drugiej partii, gdy dwa lub trzy błędy pozwoliły gospodarzom wrócić na remis. Gdybyśmy bardziej szanowali piłkę w ataku, moglibyśmy lepiej kontrolować mecz i być może dowieźć zwycięstwo do końca - skomentował Krzysztof Lijewski, drugi trener Barlinek Industrii Kielce.

Arkadiusz Moryto: Za nami pierwsza połowa dwumeczu

- Trudno powiedzieć, czy przed meczem bralibyśmy ten wynik w ciemno. Patrzymy na to w ten sposób, że za nami pierwsza połowa dwumeczu, mamy remis, więc wszystko rozstrzygnie się u nas w domu. Na tym etapie rozgrywek trudno zaskoczyć rywala, bo znamy się bardzo dobrze. Decydowały detale. W drugiej połowie mieliśmy krótki przestój, zrobiliśmy trzy błędy, dzięki czemu rywale odskoczyli, ale uspokoiliśmy grę i wyrównaliśmy - powiedział Arkadiusz Moryto, skrzydłowy Barlinek Industria Kielce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie