Prezydent Wojcieszek i jego zastępca Grzegorz Małkus źle oceniali pracę Buńki, szczególnie zarządzanie pracownikami. Czarę goryczy przelało nieprzygotowanie stałej wystawy. Dyrektor tłumaczył, że nie ma na to pieniędzy, bo miasto obcięło obiecane fundusze. Pełniącym obowiązki dyrektora został historyk Tadeusz Sikora, pracujący w muzeum od pięciu lat. NIedawno ogłoszono konkurs na szefa placówki. Zgłosili się Tadeusz Sikora, jedna osoba spoza Skarżyska i... Artur Buńko. W wyznaczonym terminie oceniono wnioski pod względem formalnym. I tu niespodzianka. Jak się dowiedzieliśmy, wymogi opisane w konkursie spełnił jedynie były dyrektor.
- Jestem zaskoczony, ale nie mogę powiedzieć, żeby to mnie zamrtwiło - powiedział nam Tadeusz Sikora. W środę ma się odbyć rozmowa z jedynym, pozostałym na placu boju kandydatem.
- To nie ja będę rozmawiał z panem Buńką. Mam osobisty uraz do tej osoby, więc zrezygnowałem z udziału w procedurze konkursowej - poinformował nas Grzegorz Małkus. Z byłym dyrektorem spotka się sekretarz miasta Jan Janiec. Czy zaakceptuje jedyną kandydaturę? Nie jest to przesądzone. Ważna będzie ocena planu prowadzenia "Orła Białego". - Swoje propozycje przedstawiłem składając dokumenty. Nie ukrywam, że kluczowe znaczenie będą mieć pieniądze, jakie miasto przeznaczy dla placówki. Bez nich ani mnie wcześniej, ani Tadeuszowi nie udało się uruchomić stałej wystawy - wyjaśnia Artur Buńko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
