Artur Jagodziński nie jest już trenerem Zdroju Busko-Zdrój

1,5 roku

1,5 roku

Artur Jagodziński przez półtora roku prowadził pierwszy zespół Zdroju Busko-Zdrój. Awansował z nim do klasy okręgowej, a po rundzie jesiennej buski zespół zajmuje drugie miejsce w tabeli. Wcześniej trener Jagodziński prowadził grupy młodzieżowe w tym klubie.

To była decyzja zarządu
Zarząd MKS Zdrój poinformował nas, że decyzja o rozwiązaniu współpracy trenera z klubem została podjęta jednogłośnie przez zarząd klubu. Taką informację przekazał nam prezes Jerzy Kobus.

To zaskakująca informacja, ponieważ w poprzednim sezonie trener Artur Jagodziński wprowadził Zdrój do klasy okręgowej.

NIE BYŁO WOLI WSPÓŁPRACY

W obecnych rozgrywkach buski zespół również radził sobie bardzo dobrze. Po jesieni plasuje się na drugim miejscu w tabeli z dorobkiem 32 punktów, za głównym kandydatem do awansu KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski. -Dlaczego odszedłem ze Zdroju? Mówiąc najkrócej nie było woli współpracy między mną a zarządem i dlatego musieliśmy się rozstać - powiedział Artur Jagodziński. Z buskim zespołem osiągnął dobre wyniki i dlatego nie powinien mieć problemów ze znalezieniem pracy w innym klubie z Kielecczyzny. -Na razie nie wiem, który zespół poprowadzę. Czas pokaże - dodał były już szkoleniowiec Zdroju.

TRENER W PRZYSZŁYM TYGODNIU

Na razie nie wiadomo, kto zastąpi Artura Jagodzińskiego na ławce trenerskiej Zdroju. -Wszystko rozstrzygnie się w najbliższych dniach. Myślę, że pod koniec przyszłego tygodnia będzie już wiadomo, kto poprowadzi nasz zespół - powiedział prezes Jerzy Kobus. Na razie nie doszło do żadnych zmian w kadrze drużyny. - Większych zmian w zespole nie należy się spodziewać. Zależy nam na tym, żeby zatrzymać tych piłkarzy, którzy grali jesienią. Może uda się też ściągnąć jednego wartościowego zawodnika - dodał prezes Kobus.