W związku z nagłym atakiem zimy w ciągu ostatniej doby interweniowali ponad trzysta razy, głównie przy usuwaniu drzew powalonych przez ciężki, wilgotny śnieg. Tylko od północy takich zgłoszeń było już ponad trzydzieści, a wciąż napływają kolejne. W tej chwili strażackie zastępy pracują m.in. w Mniowie w powiecie kieleckim, gdzie drogę zatarasowały dwa drzewa, w Smarkowie w powiecie koneckim, w podkieleckiej Czerwonej Górze i w Samsonowie w gminie Zagnańsk.
Jak informuje policja, noc w województwie upłynęła wyjątkowo spokojnie. Stróże prawa nie odnotowali ani jednego wypadku. Telefony do kieleckiej komendy tyczyły głownie kłopotów z prądem i gałęziami. Nie ma też informacji o utrudnieniach poza dwukilometrowym odcinkiem drogi w powiecie włoszczowskim między Przygradowem a Nieznanowicami, gdzie trwa usuwanie drzew. Policja apeluje o rozwagę.
Internauci, fotografie pierwszego ataku zimy, informacje o sytuacji na drogach, możecie przysyłać na adres e-mail [email protected]. Prosimy o krótką wiadomość, gdzie zdjęcie zostało zrobione i kto jest jego autorem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?