- Taki incydent miał miejsce w piątek, około godziny 22.30, w miejscu zamieszkania pana posła. To jest dom wolno stojący - informuje Grzegorz Dudek, z biura prasowego świętokrzyskiej policji. - Została rozbita jedna z szyb zewnętrznych okna. Z tego co wiem, ten przedmiot który zniszczył szybę, nie dostał się do wnętrza budynku. Na miejsce udali się policjanci, podjęli interwencję.
- Cała sytuacja wydarzyła się w pokoju mojej małej córki, na piętrze - dodaje poseł Sławomir Kopyciński. - Więc zrozumiałe jest nasze zdenerwowanie.
Nie był to pierwszy atak na posła. Dzień wcześniej została przecięta opona w jego samochodzie. - Jeśli sprawa dotyczy opon samochodu, to dotyczy tylko mnie i problemu nie ma. Jednak w przypadku szyby chodzi nie o mnie, tylko o moją rodzinę i to niestety problem jest - podkreśla poseł Kopyciński. - Wiem, że przewodniczący naszej partii Grzegorz Napieralski odbył rozmowę z Marszałkiem Sejmu i z Ministrem Spraw Wewnętrznych i Administracji w tej sprawie. Zobaczymy co dalej. Ja w każdym razie śpię spokojnie, o ochronę Biura Ochrony Rządu nie występowałem i występować nie zamierzam.
Jaki był powód ataku? Można jedynie przypuszczać. W rozmowie z Polską Agencją Prasową, rzecznik Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Tomasz Kalita przyznał:
- Pan poseł Kopyciński zajmował się ostatnio u nas w klubie tak wrażliwymi tematami, jak Komisja Majątkowa czy Fundusz Kościelny.
Natomiast sam Sławomir Kopyciński powiedział: - Źle się dzieje, że w XXI wieku, człowiek za to, że ma takie a nie inne poglądy, zostaje zaatakowany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
