Atrakcje od samorządu dla kielczan w parku miejskim (zdjęcia)

Było tak wiele atrakcyjnych inicjatyw, że każdy niezależnie od wieku znalazł coś dla siebie. Kielczan przywitali Tadeusz Kowalczyk, przewodniczący sejmiku i Zdzisław Wrzałka, wicemarszałek województwa. Po jakimś czasie dotarł na miejsce prosto z Pińczowa marszałek Adam Jarubas. - Zorganizowaliśmy ten piknik z dwóch powodów Dnia Samorządu Terytorialnego i Dnia Dziecka - mówili przedstawiciele władzy. - Chcemy nadal pracować na rzecz społeczeństwa, żeby nasze województwo rozwijało się w szybkim tempie, a sobotni dzień jest świetną okazją do świętowania i zrelaksowania się po całym tygodniu pracy.

Włodzimierz Wielgus, dyrektor szpitala zachęcał do skorzystania przybyłych na festyn z bezpłatnych badań. - Na co dzień nie ma czasu, a dziś można sobie zrobić badania cukru, cholesterolu, zmierzyć też ciśnienie - proponował. I zaraz potem przed stolikami, gdzie pielęgniarki ze szpitala wykonywały badania ustawiła się ogromna kolejka chętnych. Kielczanka Krystyna Zarzycka ucieszyła się z takiej możliwości, bo nawet nie wie czy ma podwyższony cukier i jakie ma ciśnienie. Dorota Piekiela, zastępca dyrektora ds. pielęgniarstwa tłumaczyła, że można też wykonać sobie badanie spirometryczne i sprawdzić czy nie ma się nadwagi.

Cały czas trwały też konkursy o naszym samorządzie, pierwszą nagrodę za najlepsze namalowanie herbu województwa wręczył poseł Mirosław Pawlak. Nieco spóźniony poseł Czesław Siekierski zachęcał do poszerzania wiedzy o samorządzie, przekonywał, że dziś w nieco zabawowej konwencji jest ku temu świetna okazja. Wszyscy przybyli przy chłodnej pogodzie z wielką przyjemnością zajadali się pyszną grochówką przygotowaną przez Centrum Szkolenia na Potrzeby Sił Pokojowych z Bukówki, żołnierze zaprezentowali też pokazy ze swoich akcji.

Przybyły na Dzieci były zainteresowane tresurą psów, straż miejska ma ich osiem na wyposażeniu, zwykle nocą patrolują nasze miasto. Niezwykły happening dla najmłodszych przygotował Andrzej Kubasiński, aktor z "Kubusia. Kielczanki natomiast były zachwycone wyrobami artystycznymi i oryginalnymi potrawami jakie przywiozły "Bolminianki".

- Mamy przepyszne i bardzo zdrowe pierogi z soczewicy, z grochem i kapustą, regionalne ciasta - zachwalała Maria Kropisz, prezes Stowarzyszenia Nasz Bolmin. A inna członkini Halina Mazur prezentowała przepiękne bukiety kwiatów wykonane z kolorowej bibuły. Festyn podobał się też 3,5 letniemu Mateuszowi Grzywnie, który nabył na nim oryginalną drewnianą zabawkę.