Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Auto stanęło w płomieniach

/minos/
Na zdjęciu, które przesłał nam nasz internauta widać wyraźnie, że płomienie ogarnęły całe auto.
Na zdjęciu, które przesłał nam nasz internauta widać wyraźnie, że płomienie ogarnęły całe auto.
- To był przerażający widok. Ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał - tak o pożarze auta na parkingu na kieleckim osiedlu pisze nasz internauta.

Jeden samochód doszczętnie spłonął, dwa inne. Ogień - najprawdopodobniej dzieło podpalacza - szalał nocą z poniedziałku na wtorek, przed blokiem przy ulicy Dolomitowej w kieleckim osiedlu Podkarczówka.

Dokładną przyczynę pożaru ustalać będą biegli. W swych wstępnych ocenach strażacy nie wykluczali, że doszło do podpalenia. Tak też podejrzewa właściciel spalonego passata.

- Kwadrans po godzinie 3 kolega zadzwonił do mnie i powiedział, że płonie mój samochód. Ludzie widzieli to z okien, ale nie zareagowali. Dopiero my zadzwoniliśmy po strażaków - relacjonuje młody mężczyzna.

Passat wart 20 tysięcy złotych spłonął doszczętnie. Płomienie uszkodziły też dwa wozy zaparkowane nieopodal. Renaulta lagunę i volkswagena caddy.
- Może ktoś wracał nocą z lokalu i "bawił" się ogniem - zastanawia się znajomy właściciela passata. Sprawę badają policjanci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie