Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awantura o nagrody. Wysokie premie dla szefów spółek w Skarżysku wzbudziły wielkie kontrowersje

Mateusz BOLECHOWSKI
W Skarżysku krążą plotki o wielkich nagrodach dla urzędników. Prezydent miasta dementuje - nic takiego nie miało miejsca. Spore kwoty otrzymali za to obecni i byli szefowie kilku miejskich spółek, w tym radny i wiceprezydent.

Sprawa nagród dla urzędników i szefów miejskich spółek zawsze budzi kontrowersje. Pracownicy samorządowi do pensji dostają co roku "trzynastkę", co oburza ludzi zatrudnionych w prywatnych firmach. Do tego dochodzą jubileuszowe i roczne nagrody. W ostatnich dniach o tych przyznanych w Skarżysku - Kamiennej zrobiło się głośno. Dotarły do nas pogłoski o potężnych sumach wydanych na ten cel. Mówiło się o 220 tysiącach złotych tylko dla naczelników w magistracie! Podczas ostatniej sesji miejskiej rady Halina Karpińska zapytała, czy prawdą jest, że szef Miejskiej Komunikacji Samochodowej Marek Gajewski dostał 16 tysięcy złotych. Prezydent Roman Wojcieszek potwierdził, wyjaśniając, że nagroda została przyznana zgodnie z prawem.

KTOŚ CHCE ZROBIĆ AFERĘ

Zapytaliśmy o to, czy pozostali szefowie jednostek też otrzymali dodatkowe pieniądze. Skarbnik miasta Magdalena Grzmil przygotowała nam listę nagród. W ostatnim momencie prezydent zarządził, że interesujący się tym tematem dziennikarze muszą przesłać konkretne pytania mailem. - Ktoś próbuje wywołać aferę, chcemy przedstawić rzetelną i pełną informację - wyjaśniał. Odpowiedź otrzymaliśmy tego samego dnia. Jak nas poinformowano, urzędnicy w tym roku nie otrzymali żadnych nagród, poza jednym z naczelników, który za wykonanie dodatkowych zadań otrzymał nagrodę dwa tysiące złotych brutto. Nie przekraczające dwóch tysięcy złotych nagrody przyznano dyrektorom pięciu szkół i jednego przedszkola, a trzy tysiące Ewa Chojnacka, szefowa miejskiej przychodni zdrowia.

PREZESI DOSTALI NIEMAŁO

Zadowoleni mogą być za to szefowie miejskich spółek. Prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Jan Stojek dostał ponad 26,5 tysiąca złotych, miejski radny Zdzisław Kobierski za ubiegły rok, kiedy pełnił funkcję zastępcy dyrektora Energetyki Cieplnej - 20 tysięcy, a jego poprzednik, obecnie wiceprezydent Skarżyska Stanisław Grzesiak - 18 tysięcy 880 złotych. Nagrody otrzymali również Grzegorz Reluga - dyrektor zarządu Energetyki Cieplnej i jego zastępca Jarosław Borowiec. - Poza Miejską Komunikacją Samochodową w pozostałych spółkach prezydent nie miał wpływu na nagrody, przyznano je z wypracowanych zysków na wniosek rad nadzorczych - wyjaśnia Magdalena Grzmil. Dodajmy, że niemałą nagrodę jubileuszową, około 40 tysięcy złotych, otrzymał niedawno wicestarosta skarżyski Waldemar Mazur. - To nie była kwestia uznaniowa, ale wynikała z kodeksu pracy i należało ją wypłacić - mówi starosta Michał Jędrys.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie