Kilka dni temu mężczyzna wybierał się do Dublina. Kiedy od obsługi lotniska usłyszał, że nie może lecieć, bo jest nietrzeźwy, zaczął się awanturować.
- Wykrzykiwał wulgarne słowa, szamotał się z obsługą lotniska. Interwencję podjęli funkcjonariusze Straży Granicznej. Wobec nich także zachowywał się agresywnie - opowiada Marek Jarosiński, rzecznik komendanta Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu.
Funkcjonariusze Straży Granicznej obezwładnili krewkiego kielczanina i zakuli go w kajdanki. Usłyszał zarzuty znieważenia funkcjonariuszy i naruszenia ich nietykalności.
Jak informuje Straż Graniczna, kielczanin dobrowolnie poddał się karze pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata.
- Ma również zapłacić 1500 złotych grzywny i ponieść koszty postępowania. Zobowiązał się także do przeproszenia pokrzywdzonych pracowników lotniska - relacjonuje Marek Jarosiński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?