Wody od czwartku nie mieli mieszkańcy ulic Flisaków, Powiśle, Trześniowskiej, Wielowiejskiej, Ostrówek, Sieleckiej, Wałowej, Holowniczej i przyległych. Przyczyną problemów było pęknięcie rury wodociągowej.
Rura znajduje się na terenie prywatnej posesji. Zakład Wodociągów, zanim mógł przystąpić do prac, musiał dojść do porozumienia z jej właścicielem. Awarię udało się usunąć w piątek, w godzinach wczesnopopołudniowych.
Tego samego dnia pękła rura na Podwalu Dolnym i ulicy Armii Krajowej.
Awarie wodociągów to w ostatnim okresie bardzo częsty problem, również w Sandomierzu. Przyczyną są mrozy.
Jak informuje Kazimierz Stolarski, kierownik Zakładu Wodociągów w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej od poprzedniej soboty, 4 lutego doszło do 10 poważnych awarii w różnych częściach miasta. Większość z nich udało się usunąć w ciągu kilku godzin.
- Teraz, w okresie dużych mrozów, mamy problem ze zlokalizowaniem miejsca wycieku. Woda nie zawsze wypływa tam, gdzie doszło do awarii - mówi Kazimierz Stolarski.
Przyczyną braku wody w kranach są nie tylko awarie spowodowane pęknięciem rur. Zdarza się, że w domach, w nieogrzewanych pomieszczeniach woda po prostu zamarza w rurach. Pracownicy sandomierskiego Zakładu Wodociągów otrzymali kilkadziesiąt takich interwencji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?