W sobotę w Toruniu
W sobotę w Toruniu
W sobotę oba zespoły będą rywalizować w Toruniu. Początek spotkania organizatorzy zaplanowali na godzinę 18. Walka trwa do trzech wygranych spotkań i ostrowieccy kibice, którzy jadą dopingować swój zespół liczą, że nie będą musieli korzystać z noclegu w Toruniu, a sprawa awansu do drugiej rundy play off rozstrzygnie się już w sobotę. Trzeci pojedynek play off siatkarek z Ostrowca na bieżąco w sobotę od 18 na WWW.ECHODNIA.EU
W miniony weekend ostrowieckie siatkarki rozpoczęły bój o Orlen Ligę. Przed nimi dwustopniowe play off, gdzie gra się do trzech wygranych. W pierwszej rundzie ostrowczanki prowadzą już 2:0 z Budowlanymi Toruń i w sobotę, a w przypadku ewentualnej przegranej, także w niedzielę powalczą o awans do drugiej rundy, w której zmierza się ze zwycięzcą rywalizacji pomiędzy Developresem Rzeszów i Karpatami Krosno. W tej parze póki co stan rywalizacji 1:1.
Po tym jak sobotni pojedynek AZS WSBiP KSZO zakończył się gładką wygraną 3:0, nic nie zapowiadało, że w niedzielę dojdzie w ostrowieckiej hali do prawdziwej bitwy.
Po wyrównanym początku otwierającego rywalizację seta, rywalki wyszły co prawda na prowadzenie 15:13, jednak gospodynie szybko doprowadziły do wyrównania, by zakończyć seta przy stanie 25:21. Główna w tym zasługa Katarzyny Brojek, która w kluczowym momencie seta zaskoczyła rywalki mocnym serwisem popisując się dwukrotnie asami serwisowymi. Co ważne, równie dobrze co na zagrywce, radziła sobie także w ataku. Druga odsłona od początku należała do podopiecznych trenera Dariusza Parkitnego. Przewaga sięgała już nawet sześciu punktów, jednak w końcówce rywalki zbliżyły się na jeden punkt (19:18). Wówczas szkoleniowiec KSZO poprosił o czas, po którym kolejne cztery punkty zdobyły jego zawodniczki, by zakończyć seta przy wyniku 25:20. Trzecia odsłona zaczęła się od autowego ataku Małgorzaty Ślęzak i zablokowanym ataku Iwony Kosiorowskiej. Podrażnione gospodynie w odpowiedzi zdobyły pięć punktów, co próbował przerwać trener Mariusz Soja prosząc o czas. Drugi wykorzystał przy stanie 14:9, jednak żaden z nich nie był w stanie odmienić losów spotkania. Rozpędzone ostrowczanki wygrały tę partię do 18.
Wyniki spotkań play off
Wyniki spotkań play off
AZS WSBiP KSZO Ostrowiec - Budowlani Toruń 3:0 (25:21, 25:20, 25:18). AZS WSBiP KSZO: Brojek 20,Piekarczyk 1, Bawoł 13, Ślęzak 8, Kosiorowska 6, Ganszczyk 8, Ścibisz (libero) oraz Tobiasz. Budowlani: Szczygioł 9, Szulc 1, Brzóska 10, Tomczyk 7, Lewandowska 5, Ryznar 6, Nowakowska (libero) oraz Pleśnierowicz, Łozowska, Sobczak. MVP: Katarzyna Brojek.
AZS WSBiP KSZO Ostrowiec - Budowlani Toruń 3:2 (25:22, 16:25, 25:20, 23:25, 15:12). AZS WSBiP KSZO: Brojek 30,Piekarczyk 2, Bawoł 20, Ślęzak 17, Kosiorowska 7, Ganszczyk 7, Ścibisz (libero) oraz Tobiasz 2, Dydak 1, Hatala, Soter, Stefańska (libero). Budowlani: Szczygioł 27, Szulc 3, Brzóska 20, Tomczyk 8, Lewandowska 8, Ryznar 8, Nowakowska (libero) oraz Pleśnierowicz, Łozowska, Kolanowska. MVP: Natalia Piekarczyk. Stan rywalizacji: 2:0 dla AZS WSBiP KSZO Ostrowiec.
WIELKI BÓJ
W niedzielę oba zespoły stoczyły ze sobą prawdziwą wojnę. Głównie za sprawą rewelacyjnej postawy Budowlanych w obronie. Pierwszego seta świetnie rozpoczęły ostrowczanki, w szeregach których skutecznie punktowała Małgorzata Ślęzak. Przyjezdne szybko jednak doprowadziły do remisu (7:7 i 10:10). W końcowych fragmentach to jednak gospodynie zachowały zimną krew i po dwóch długich wymianach wygrały 25:22. W drugiej partii od początku lepiej prezentowały się siatkarki z Torunia, a set ten upłynął pod znakiem dużej liczby błędów własnych. Wśród gospodyń przestał funkcjonować blok, dzięki czemu rywalki osiągnęły sporą przewagę i wygrały do 16. W kolejnej odsłonie podrażnione gospodynie szybko wyszły na prowadzenie 5:1 i choć rywalki zdołały doprowadzić do remisu po 15, nie zdołały już nic więcej osiągnąć w tej partii, przegrywając do 20. W czwartej partii do stanu po 7 gra toczyła się punkt za punkt. Wówczas cztery kolejne oczka zdobyły gospodynie, jednak nie ustawiło to partii. Od remisu po 12, przewagę zaczęły budować torunianki i choć gospodynie wybroniły trzy setbole, przegrały do 23.
Tie-break zaczął się bardzo dobrze dla przyjezdnych, które prowadziły już 4:1, 7:3. Gdy przy stanie 5:2 dla Budowlanych Sandra Szczygioł posłała serwis w siatkę, trener Mariusz Soja krótko stwierdził: - Nie mamy wyjścia, musimy ryzykować. W tej ciężkiej sytuacji, po raz kolejny na wysokości stanęły ostrowczanki, które doprowadziły do remisu przy stanie po 9. Zaprocentowała też zmiana zadaniowa, na którą weszła Dorota Dydak i zdobyła punkt po asie serwisowym. Przy stanie 13:12 o czas poprosił szkoleniowiec KSZO. Po nim w siatkę po raz drugi w tym secie zaserwowała Sandra Szczygioł, a zwycięstwo w meczu przypieczętowała w kolejnej akcji Barbara Bawoł. Tym samym w rywalizacji na linii AZS WSBiP KSZO Ostrowiec - Budowlani Toruń, 2:0 prowadzą ostrowczanki. - Pojedynek był wyrównany. Widać było, że zarówno jedna jak i druga drużyna chciały go wygrać i dalej grać o Orlen Ligę. W końcówce Ostrowiec okazał się jednak od nas lepszy. Myślę, że ten wynik drugiego meczu jakoś nam pomoże w Toruniu, gdzie będziemy mieć atut własnej hali. Wierzę, że tak samo postawimy się w Toruniu. Już w Ostrowcu byłyśmy dobrze przygotowane przez trenera i myślę, że niuanse zadecydowały o tym, że nie udało się wygrać - mówiła po meczu Judyta Szulc, rozgrywająca Budowlanych Toruń.
W drugiej parze rywalizującej w play off o miejsca 1-4 Developres Rzeszów wygrał w sobotę z Karpatami Krosno 3:0, by w niedzielę ulec 1:3.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?