Baby Boom, czyli bombowe warsztaty krawieckie w Ambasadzie Dizajnu

Warsztaty Baby Boom były, jak sama nazwa wskazuje, bombową propozycją kulturalną szczególnie dedykowaną dla młodych mam, które zamiast kupować swoim maluchom przedmiotów opatrzone znamienną adnotacją ,,made in China" wolały samodzielnie stworzyć coś dla swoich dzieci, by te mogły cieszyć się, z tego, że od najmłodszych lat posiadają same unikatowe rzeczy!

Wydarzenie, choć cieszyło się umiarkowaną popularnością, bo było przecież skierowane dla wąskiej grupy odbiorców, to zyskało ogromne uznanie w oczach pań, które za każdym razem z ochotą przychodziły do Ambasady Dizajnu przy Wesołej, by wraz z wykwalifikowanymi prowadzącymi, uczyć się, jak szyć.

Przedmioty, jakie do tej pory wykonywały panie były dosyć łatwe do samodzielnego stworzenia, nawet dla osób, które dopiero rozpoczynały swoją przygodę z maszyną do szycia. Warsztaty z cyklu Baby Boom sprawiały więc młodym mamom dużo przyjemności i były idealnym sposobem na spędzenie wolnego czasu i oderwaniem się od codzienności, która... w towarzystwie żywiołowych pociech niekiedy bywa męcząca... W trakcie ostatnich zajeć panie w Ambasadzie Dizajnu tworzyły dosyć ciekawe akcesoria, jakimi bez wątpienia, jest zarówno bawełniana zapinka do smoczka, jak i opaska pin-up. Ten ostatni przedmiot, to absolutny hit sezonu, który w sklepach zabawkarskich i sieciówkach potrafi kosztować nawet kilkadziesiąt złotych. W sobotnie popołudnie jednak, panie mogły stworzyć go zupełnie za darmo.
Należy jednak przyznać, że nie byłoby to możliwe, gdyby nie fachowa pomoc koordynatorek z Ambasady Dizajnu, które służyły pomocą na każdym etapie pracy i podpowiadały paniom, jak postępować, by projekt się udał. Młode mamy jednak wykazywały się ogromną kreatywnością, co, poniekąd nie zadziwia, bo biorąc pod uwagę fakt, że robiły to dla swoich pociech... Warsztatowiczki, po prostu, wiedziały, że muszą dać z siebie wszystko!

- Co prawda, nie potrafię za dobrze szyć, ale przychodzę tutaj, bo bardzo podobają mi się zajęcia i to, że mogę samodzielnie zrobić coś dla swojego dziecka. Oprócz tego panuje tu świetna atmosfera, bo panie prowadzące są przyjacielskie i można liczyć na ich wsparcie, jak nie wie się, jaką czynność dalej należy wykonać, żeby dana rzecz się udała i dobrze wyglądała.

Panie korzystające z Baby Boom w Ambasadzie Dizajnu z zajęć na zajęcia coraz bardziej przekonywały się do szycia, a niektóre z nich tak polubiły tę czynność, że po kilku godzinach przy stanowisku krawieckim w Ambasadzie Dizajnu sprawiły sobie takie samo, tylko, że we własnych mieszkaniach! Mimo możliwości tworzenia w domowym zaciszu, młode mamy i tak w sobotę, jak zwykle spotkały się na zajęciach, bo jak zdradzały szycie w swoim pokoju to nie to samo, co na Wesołej, gdzie jest, po prostu... wesoło i można integrować się we wspólnym gronie, tworząc przy tym coś oryginalnego.

- Na razie zamykamy cykl Baby Boom, ale nie kończymy naszych spotkań z dziedziny krawiectwa, bo już 18 listopada zapraszamy na warsztaty, na których będziemy wykonywali niezwykle stylowe dywaniki z artykułów pozyskanych z recyklingu. Te zajęcia są adresowane absolutnie dla wszystkich, więc warto wziąć jakieś niepotrzebne materiały albo ubrania, najlepiej bawełniane i przyjść do nas, by zrobić ,,coś" z niczego- zdradzała Małgorzata Popis.

Czy nie zapowiada się ciekawie? Jeśli tak, to warto już rezerwować miejsca, bo ich ilość jest ograniczona!