Pierwsze zadanie, jak zwykle polegało na odtworzeniu przepisu jednego z jurorów. Tym razem Gosia Molska postawiła na indyjskie smaki - curry w kruchym cieście. Jak wyszło Krysi? – Ciasto bardzo mi się podoba – powiedziała jeszcze przed degustacją jurorka. – To wersja hinduska, mocno skarmelizowana, intensywna, dobra – oceniła. Sambal, czyli indonezyjski sos do ciasta, okazał się natomiast niezwykle ostry. – To jest petarda, a pachnie tak niewinnie – mówił, uśmiechając się drugi juror, Krzysztof Ilnicki. Nasza reprezentantka została oceniona wysoko – po raz pierwszy w programie znalazła się na podium, zajmując trzecie miejsce po pierwszej konkurencji.
Drugie zadanie było na pozór bardzo proste – uczestnicy mieli przygotować szarlotkę. Krysia postawiła na klasykę – przygotowała rodzinną szarlotkę z kruchą wycinanką. Podczas pieczenia opowiadała o swoich nawykach w kuchni. – Gotuję podobnie jak moja mama. Ona nigdy nie korzystała z przepisów, robiła wszystko na wyczucie. Ja robię tak samo – przyznała.
Konkurencja poszła bardzo dobrze wszystkim amatorom wypieków. Krysia przygotowała deserową wersję szarlotki – Jest inna, ale nie znaczy, że gorsza. Jest bardzo dobra – powiedział Krzysztof Ilnicki. To był dobry występ kulinarny Krysi, więc była bezpieczna. Z programem pożegnała się Ola.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?