Bal Ósmoklasisty 2024 uczniów z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Wiślicy. Zobacz zdjęcia

Ósmoklasiści bawili się w pięknie przystrojonej sali. Wraz z nimi byli nauczyciele i rodzice.

- Bal naszych ósmoklasistów to czas, kiedy żegnają się z naszą szkołą. Idą w dalsze rozdziały życia. Myślę, że będą one równie udane, jak nauka w szkole w Wiślicy. Jestem nauczycielem już 32 lata. Każdy rocznik, z którym pracowałem jest inny. Dzieci są zawsze dziećmi. Łezka toczy się z oczu, kiedy trzeba ich żegnać - mówił Artur Haruza, nauczyciel w Zespole Szkolno- Przedszkolnym w Wiślicy, do niedawna dyrektor tej placówki. 1 września 2024 znów ma objąć to stanowisko.

O Arturze Haruzie bardzo dobrze wypowiadali się rodzice uczniów obecnych na Balu Ósmoklasisty.

- Nasze dzieci stoją murem za naszym dyrektorem. Takiej osoby nie było tutaj od lat. Wszystko, co robi, robi dla uczniów. Jesteśmy bardzo zadowoleni i wdzięczni. Widzimy, ile zmian zaszło w naszych dzieciach podczas nauki w tej szkole - mówiła Aleksandra Nowak, mama jednego z uczniów, członkini Rady Rodziców.

Na balu był też obecny radny Wiślicy, Krzysztof Malara, wybrany z okręgu Kobylniki.

- Mój syn kończy w tym roku ósmą klasę. To bardzo dobrze prowadzona szkoła. Wiem, bo w poprzedniej kadencji byłem przewodniczącym komisji oświaty i kultury. Znam dobrze sytuację w tej placówce. Artur Haruza bardzo dobrze sprawdził się na stanowisku dyrektora. Oby tak dalej - mówił Krzysztof Malara.

Bawiących się odwiedził również Grzegorz Cepil, radny Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego.

- Szanowni państwo. Dziękuję wam serdecznie za zaproszenie mnie na dzisiejszy Bal Ósmoklasisty klasy ósmej "A" szkoły w Wiślicy. Szczególne podziękowania składam dla pana dyrektora Artura Haruzy, obecnych tutaj rodziców, a przede wszystkim dla uczniów ósmej klasy. Cieszę się, że mogłem być tutaj razem z wami i miło spędzić czas. Życzę wam miłych i radosnych wakacji, uśmiechów oraz samych sukcesów w dalszej edukacji - powiedział Grzegorz Cepil.

Zobacz zdjęcia: