Towarzyszyła mu Olga Lalić-Krowicka, tłumaczka jego poezji na język polski oraz Kamil Krowicki, maż Olgi, fotograf grafik komputerowy, ilustrator książek.
Ivan Korponai pisze wiersze w kilku językach. Publiczność zgromadzona w bibliotece mogła posłuchać poezji w językach: węgierskim, serbskim, słoweńskim, angielskim i niemieckim. Wszystkie utwory Olga Lalić-Krowicka tłumaczyła na język polski.
Olga Lalić-Krowicka współpracuje z Ivanem Korponai od wielu lat. Przetłumaczyła na język polski jego trójjęzyczny tomik poezji "Bałkańskie wiatry.
- Bardzo lubię poezję Iwana i jego prozę pisaną dialektem. Ale prozy nie próbowałam tłumaczyć, bo musiałaby być tłumaczona na polską gwarę, której ja nie znam - mówiła podczas spotkania Olga Lalić-Krowicka. - Poezji nie da się tłumaczyć dosłownie. Najgorsze są niuanse, czasem trzeba tłumaczyć opisowo, żeby oddać sens utworu. Nie wszystkie wiersze Ivana udało mi się przełożyć na język polski. Czasem na pomysł dotyczący tłumaczenia jakiegoś utworu trzeba czekać pół roku - dodała.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?