Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Barbara Bawoł kończy karierę. Dwudniowe testy dla nowych zawodniczek

Redakcja
Barbara Bawoł - kapitan KSZO - zapowiedziała, że był to jej ostatni sezon w karierze zawodniczej.
Barbara Bawoł - kapitan KSZO - zapowiedziała, że był to jej ostatni sezon w karierze zawodniczej. Rafał Soboń
Trwa gorący okres ruchów transferowych w zespołach Orlen Ligi. W drużynie KSZO w przyszłym sezonie nie zagra żadna z siatkarek, które reprezentowały klub w sezonie 2014/2015 za to podpisano już pierwsze umowy z nowymi zawodniczkami.
Magdalena Kuziak to jedna z libero przymierzanych do gry w KSZO Ostrowiec.

Magdalena Kuziak to jedna z libero przymierzanych do gry w KSZO Ostrowiec.

Pierwsze rozegranie

Jako pierwsze do porozumienia z klubem doszły dwie rozgrywające: 24-letnia Paulina Szpak - wychowanka MMKS Kędzierzyn-Koźle, a następnie zawodniczka Gedani Żukowo (2007-2010), Stali Mielec (2010-2012), a od sezonu 2012/2013 norweskiego Stood Volley oraz 22-letnia Ewelina Polak, która jest wychowanką Sparty Warszawa, następnie w Orlen Lidze reprezentowała barwy AZS Białystok, a ostatni sezon spędziła w I-ligowej Silesii Volley Mysłowice. Ostrowiecki klub pozyskał także atakującą. Jest nią Sandra Brzóska, która ostatni sezon spędziła w Budowlanych Toruń i należała do wyróżniających się atakujących rozgrywek zaplecza Orlen Ligi.- Zgłaszają się do nas zawodniczki, także menedżerowie zgłaszają swoje propozycje. Tych, których nie miałem okazji zobaczyć w lidze, chcę zobaczyć w grze, bo zupełnie inaczej wygląda to na nagraniu niż na żywo. To, co zobaczymy - jak się poruszają na boisku - jest dla nas najważniejsze. Myślę, że teraz forma ataku będzie najmniej ważnym elementem, bo wszyscy są w roztrenowaniu, więc ciężko byłoby utrzymać tę halową dyspozycję - mówi Dariusz Parkitny. - Jeśli chodzi o zawodniczki, które porozumiały się z klubem to są to dwie rozgrywające Szpak i Polak oraz atakująca Sandra Szczygioł. Z tego co wiem to miały dotrzeć umowy przyjmującej z Torunia - Roksany Brzóski i środkowej reprezentantki Polski - Piotrowskiej - mówi o nowych zawodniczkach trener Parkitny.

Dwudniowe testowanie

Od wtorku do środy w Ostrowcu trwały testy dla zawodniczek z niższych lig, które są zainteresowane grą w KSZO. Pojawiło się na nich sześć siatkarek. - Rozmowy są cały czas prowadzone i sprawdzamy inne dziewczyny. Jeśli chodzi o pozycje to szukamy od libero po przyjęcie. Przyglądamy się dwóm libero - jedna jest z Mysłowic, druga z Gliwic, przyjmująca z Nike Węgrów i atakująca, która grała wcześniej w Sparcie Warszawa. Na razie nie ma mowy o urlopie, bo cały czas jest mnóstwo pracy, gdyż trzeba skompletować skład na kolejny sezon - stwierdził Parkitny, dla którego bę-dzie to trzeci sezon pracy w KSZO.

Czas rozstań

Wśród zawodniczek, które oficjalnie znalazły już nowego pracodawcę są: Klaudia Grzelak, która przeszła do Legionovii Legionowo, Ewelina Tobiasz od nowego sezonu reprezentować będzie Budowlanych Łódź, Kamila Ganszczyk trafiła do Tauronu Banimex MKS Dąbrowa Górnicza, Joanna Kuligowska powróciła do Pałacu Bydgoszcz, a Sophie Godfrey grać będzie w VT Aurubis Hamburg - dziewiątym zespole kobiecej Bundesligi.

- Dwa lata w KSZO minęły jak z bata strzelił i podsumowując to wszystko, co się tu działo, śmiało mogę powiedzieć, że przeżyłam chyba wszystko co możliwe, od łez z powodu gorzkiej porażki do łez z powodu awansu. W pierwszym sezonie nie miałam okazji pokazać się na boisku, ale w tym roku właściwie przez kontuzję Marty udało mi się zagościć dłużej na boisku i w większym wymiarze pomóc drużynie. Będzie mi brakowało dziewczyn, pogaduszek w szatni i wspólnie spędzanego czasu poza boiskiem - skomentowała ostatnie dwa lata rozgrywająca Ewelina Tobiasz.

Wszystko wskazuje na to, że sezon 2014/2015 był ostatnim nie tylko w KSZO, ale także w całej karierze Barbary Bawoł. Popularna Bunia, która do KSZO trafiła przed dwoma laty z Legionovii postanowiła zakończyć siatkarską karierę. Na swoim koncie może zapisać dwukrotne wywalczenie awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej w kraju: w 2012 roku z Legionovią i dwa lata później z AZS WSBiP KSZO Ostrowiec. - Przemyślałam tę decyzję wiele razy, więc nie jest ona pod wpływem chwili. Czas płynie i teraz mam inne priorytety - chce mieć rodzinę i być szczęśliwa - skomentowała Barbara Bawoł.

Rafał Soboń
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie