Barka i dźwięki dzwonów rozległy się w Końskich

Pięciu kapłanów koncelebrowało czwartkową mszę świętą pod przewodnictwem proboszcza parafii świętego Mikołaja, księdza dziekana Andrzeja Zaparta.

Wzięli w niej udział członkowie parafii, a nie jak w latach poprzednich mieszkańcy miasta czy dekanatu koneckiego. Stąd wrażenie, że współmodlących się było znacznie mniej niż przed rokiem. Nabożeństwa odbywały się we wszystkich parafiach, u świętego Mikołaja miały jednak szczególną oprawę, przede wszystkim ze względu na to, że wzięli w nim udział oprócz parafian także przedstawiciele związków zawodowych, organizacji, instytucji, którzy ze swymi pocztami sztandarowymi przemaszerowali na kościelny plac sprzed Urzędu Miasta i Gminy.

Tradycyjnie kolumnę prowadziła Miejska Orkiestra Dęta pod dyrekcją Józefa Świerczyńskiego. A wśród maszerujących znaleźli się nieliczni przedstawiciele samorządów miejskiego i powiatowego z przewodniczącą rady powiatu Heleną Obarą, przewodniczącym rady miejskiej Marianem Gąszczem, burmistrzami Krzysztofem Obratańskim i Dariuszem Kowalczykiem na czele.
Ksiądz Andrzej Zapart podczas homilii przypomniał słowa Jana Pawła II "Nie lękajcie się", które powinny nam towarzyszyć przez całe życie, także podczas kryzysu. Warunkiem przezwyciężenia zarówno kryzysu materialnego jak i duchowego jest modlitwa, o którą nasz Wielki Polak apelował do wiernych z całego świata. Kapłan nawiązał także do eutanazji, przypominając, iż Ojciec Święty zawsze występował w obronie życia.

Nabożeństwo uświetnił muzycznie chór Gloria i Miejska Orkiestra Dęta. Po mszy, w oczekiwaniu na godzinę 21.37, wspólnie śpiewaliśmy pieśni i słuchaliśmy fragmentów tekstów Jana Pawła II w wykonaniu młodzieży. Przez cały czas przed polowym ołtarzem ustawialiśmy krzyż z płonących zniczy. Gdy o godzinie 21.37 rozległy się dźwięki dzwonów, wierni schwycili się za ręce, by wspólnie odśpiewać ulubioną przez papieża Barkę.