- Bardzo pozytywnie oceniam ten sparing. Było dużo lepiej niż w poprzednich meczach kontrolnych. Nie tylko bramki cieszą, ale również gra. W końcu wygraliśmy. Zrealizowaliśmy przedmeczowe założenia. Możemy trochę odetchnąć. W pierwszych dwóch kwartach grali młodsi zawodnicy, którzy dostali szansę. Później my weszliśmy, mieliśmy ułatwione zadanie, bo przeciwnik był rozbity. Od następnego tygodnia będziemy już łapać świeżość. Wszystko idzie w dobrym kierunku. Mamy półtora tygodnia, żeby doszlifować elementy, które jeszcze szwankują - mówił po meczu Bartosz Rymaniak.
W spotkaniu tym z dobrej strony pokazał się Felicio Brown Forbes z Kostaryki, który ostatnio grał w klubie Amkar Perm. - Po jego CV widać, że potrafi grać w piłkę. Grał w Rosji. Pamiętam go ze sparingu, który graliśmy Turcji. Widać, że wie o co chodzi. Tam nie grają przypadkowi zawodnicy. Mam nadzieje, że z nami zostanie. Konkurencja w ataku fajnie wygląda. Maciek Górski zdobył trzy bramki, Elia Soriano dwie wypracował, dobrze wyglądała jego współpraca z "Felim". Fajnie, że mamy taki wachlarz możliwości z przodu, jak to wszystko dopracujemy, to powinno wyglądać jeszcze lepiej - dodał Bartosz Rymaniak.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
