- Zgłoszenie o pożarze straż dostała o godzinie 13.09 - informował młodszy brygadier Arkadiusz Wesołowski, rzecznik prasowy świętokrzyskich strażaków.
Płonął budynek fermy z bażantami w Barczy pod Kielcami. Nie było pewności, ile ptaków jest w środku, wedle szacunków od siedmiu do dziesięciu tysięcy sztuk. I straż, i policja oceniają, że w pożodze zginęło pięć tysięcy z nich, reszta zdołała uciec.
- Z ogniem przez prawie 4,5 godziny walczyło 55 strażaków. Wstępnie szacujemy, że przyczyną pojawienia się ognia mogła być nieszczelna instalacja kominowa centralnego ogrzewania - dodaje brygadier Wesołowski.
Wedle wstępnych szacunków straty sięgnęły od 120 do 150 tysięcy złotych, przy czym sam budynek wart był 20 tysięcy złotych. Wyjaśnianiem szczegółowych okoliczności i przyczyn dramatu zajmuje się policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?