Beata Gajek - Dyl
Beata Gajek - Dyl
Ma 31 lat. Mieszka w Smerdynie. Absolwentka rachunkowości Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Od 2009 roku prowadzi Przedsiębiorstwo Drogowe "Betomex" w Staszowie. W wieku 25 lat została wybrana radną, a obecnie jest także wiceprzewodniczącą Rady Miejskiej w Staszowie. Ma dwoje dzieci: rocznego Seweryna i 5 - letniego Kacpra. Mąż Tomasz również prowadzi firmę.
Wzruszają ją własne dzieci, nie lubi oglądać komedii, nie ma czasu na nudę. Sama o sobie mówi, że jest stanowcza i uparta w dążeniu do celu, lubi otaczać się ludźmi i działać społecznie - taka prywatnie jest laureatka naszego plebiscytu, która z uśmiechem i dużą energią opowiedziała nam o sobie.
Pierwsze umiejętności zdobywała pomagając w firmie rodziców, dziś sama jest właścicielką Przedsiębiorstwa Drogowego "Betomex" i jako wiceprzewodnicząca zasiada w Radzie Miasta i Gminy Staszów.
NIE MA CZASU NA NUDĘ
Beata Gajek - Dyl uważa, że kobiecie trudniej, niż mężczyźnie jest kierować własnym biznesem, ze względu na dodatkowe obowiązki wynikające z prowadzenia domu i opieki nad dziećmi. Jaki jest przepis na pogodzenie tylu obowiązków?
- Jeśli tylko się chce, to można poradzić sobie ze wszystkim. Nie bez znaczenia jest tu pomocna ręka rodziny w opiece nad dziećmi. Dodatkowym plusem jest to, że pracuje się u siebie. Nienormowany czas pracy pozwala tak zaplanować dzień, aby obowiązki w firmie były wykonane i żeby znaleźć czas dla rodziny - mówi laureatka, która w rozmowie z nami jest szczera i otwarta, nie buduje dystansu.
Jej kalendarz od rana do późnego wieczoru wypełniony jest po brzegi, jak sama mówi - nie ma czasu na nudę. Wręcz przeciwnie mąż i dzieci: roczny Seweryn i 5 - letni Kacper, motywują ją do zdobywania nowych umiejętności. Pani Beata Gajek - Dyl ma już za sobą pierwsze lekcje jazdy na nartach, które przypadły jej do gustu, a przed nią jeszcze nauka pływania i zapewne wiele innych wyzwań. Jak sama mówi w przeciwieństwie do męża jest domatorką. To w domu w ciszy i spokoju regeneruje swoje siły. A jeśli pogoda na to pozwala oddaje się pracom w ogrodzie, to dla niej doskonała forma relaksu.
TO LUDZIE MNIE OCENIĄ
Zapytana o pracę w Radzie Miejskiej mówi, że to tutaj mierzy się ze sprawami społecznymi, konfrontuje swoje doświadczenia z wiedzą starszych kolegów i koleżanek.
- Funkcję radnej traktuję bardzo poważnie, ale z dystansem, bo wiem, że radną się bywa, dlatego staram się wykorzystać ten czas jak najlepiej, realizując potrzeby lokalnej społeczności i ucząc się jak najwięcej od ludzi, z którymi pracuję - mówi nasza laureatka.
- Praca ta jest odpowiedzialna, ale daje mi wiele satysfakcji i motywuje do jeszcze większego zaangażowania. Nie lubię mówić o swoich zaletach i osiągnięciach, to ludzie ocenią efekty mojej pracy. Sama jestem wobec siebie bardzo krytyczna, ważę każde słowo i gest. Trzeba znać swoją wartość, ale mieć również pokorę i szacunek wobec innych ludzi - tak puentuje naszą rozmowę "Kobieta Przedsiębiorcza 2012".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?