Będzie walka o każdy głos

Przedstawiamy wyniki ostatniego sondażu "Echa Dnia". Na samym szczycie Inga Kamińska. Na drugim miejscu nadal Jarosław Wilczyński, na trzecim zmiana. Lecha Janiszewskiego wyprzedził Wojciech Siporski. Bieg po prezydenturę zamyka Włodzimierz Jakubowski.

Tak rozłożyły się głosy w ostatnim sondażu przedwyborczym, przeprowadzanym przez kilka ostatnich dni wśród mieszkańców Ostrowca Świętokrzyskiego. Ankietę w różnych miejscach i na różnych ostrowieckich osiedlach przeprowadzali młodzi wolontariusze, osoby niezwiązane z żadnym ugrupowaniem politycznych, ani ruchem społecznym.

NA CZELE INGA KAMIŃSKA

O preferencje wyborcze zapytaliśmy kilkaset osób, w różnym wieku, o różnym statucie społecznym. Z wyników sondażu wynika, że największym poparciem mieszkańców Ostrowca Świętokrzyskiego cieszy się niezmiennie obecna wiceprezydent Inga Kamińska, wspierana przez Koalicyjny Komitet Lewica i Demokraci, a także niezależny Komitet Wspólnie dla Ostrowca.

Na Ingę Kamińską zagłosowałoby 29,5 procent pytanych osób, co oznacza spadek o 1,5 procent w porównaniu z sondażem sprzed dwóch tygodni. Ci, którzy opowiadają się za kandydaturą Ingi Kamińskiej, podkreślają:

- To osoba pełna zapału, umie powiedzieć prawdę w oczy, postawić na swoim. Zna problemy miasta, a to ważne, żeby ktoś się od nowa nie uczył, jak pieniądze zdobywać, jakie są największe potrzeby - mówi 45-letni mężczyzna, prowadzący niewielką firmę.

- Pani wiceprezydent to bardzo otwarta i sympatyczna osoba. Poznałam ją na jednym ze spotkań rad osiedlowych. Władza nie zmieniła jej do tej pory, to na pewno nie zmieni i w przyszłości - dodaje Ewelina, 32-letnia bezrobotna, matka dwójki dzieci.

- Chce zmian na lepsze, myślę, że potrafi to osiągnąć. Do tego potrzeba otwartego umysłu, przedsiębiorczości, zapału. A może przede wszystkim wyczucia i wrażliwości, jakie mężczyźni rzadko posiadają - podkreśla 62-letnia rencistka, mieszkanka Stawek.

WILCZYŃSKI NIECO W TYLE

Na drugim miejscu w sondażu pozostaje Jarosław Wilczyński, pracownik Starostwa Powiatowego, popierany przez Komitet Twój Ostrowiecki Samorząd 2006. Uzyskał 23 procent poparcia, o 2,3 procenta więcej niż przed dwoma tygodniami.

- Kojarzy mi się z reklam. Nie wiem za bardzo, co planuje zrobić w mieście, ale młody jest. Może warto mu dać szansę - ocenia 59-letnia mieszkanka ulicy Bałtowskiej.

- Pochodzi z niewielkiej miejscowości, a karierę zrobił. Pewnie będzie umiał docenić, co znaczy prezydentura - analizuje 30-letnia kobieta, prowadząca stragan na bazarze.

SIPORSKI WYŻEJ

Tylko o jeden procent mniej od Wilczyńskiego uzyskał Wojciech Siporski, pracownik Starostwa Powiatowego, popierany przez Platformę Obywatelską i Komitet Stowarzyszenia Samorządność i Przedsiębiorczość. Uzyskał 22 procent głosów poparcia, podczas gdy w poprzednim sondażu jego kandydaturę poparło 18,8 procent ankietowanych osób.

- Pracował w różnych miejscach, jest doświadczonym człowiekiem, dojrzałym i wyważonym. To zapewne przyda się w rządzeniu miastem - ocenia 68-letni mieszkaniec osiedla Ogrody.

JANISZEWSKI NIŻEJ

Z trzeciego na czwarte miejsce przesunął się w naszym sondażu Lech Janiszewski, obecnie wicewojewoda świętokrzyski, kandydat Prawa i Sprawiedliwości. Uzyskał 18,5 procent głosów, o 1,7 procent mniej niż dwa tygodnie temu. - Ten człowiek to siła spokoju, woli robić zamiast mówić. To trzeba docenić - podkreśla Dominik, ojciec gimnazjalisty, mieszkaniec Kuźni.

BIEG ZAMYKA JAKUBOWSKI

Na piątym miejscu wśród kandydatów, którzy ubiegać się będą o fotel prezydenta naszego miasta, pozostaje nadal Włodzimierz Jakubowski, naczelnik w Starostwie Powiatowym w Kielcach, popierany przez Komitet Porozumienie Lewicy. Jego osobę zakreśliło w trakcie sondażu 7 procent osób, o 2,14 procent mniej niż przed dwoma tygodniami.

- Pan Jakubowski ma spore doświadczenie, kierował kilkoma placówkami. Może będzie wiedział, jak prawidłowo pokierować miastem - uzasadnia jeden z mieszkańców miasta.