Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez atutów w ataku. Pelikan Łowicz ograł KSZO w Ostrowcu

Rafał SOBOŃ
Daniel Dylewski walczy o piłkę z Łukaszem Gołkiem. Zawodnik KSZO mógł zdobyć gola w 9 minucie, jednak piłka po jego strzale trafiła w słupek.
Daniel Dylewski walczy o piłkę z Łukaszem Gołkiem. Zawodnik KSZO mógł zdobyć gola w 9 minucie, jednak piłka po jego strzale trafiła w słupek. Fot. Rafał Soboń
Nie udało się piłkarzom KSZO Ostrowiec odnieść pierwszego zwycięstwa w tym sezonie na własnym boisku. Po słabym spotkaniu, trzy punkty z Ostrowca wywiozła ekipa gości.

[galeria_glowna]

Zbigniew Stefaniak, trener KSZO Ostrowiec:

Zbigniew Stefaniak, trener KSZO Ostrowiec:

- Wyszliśmy bardzo usztywnieni, nie było płynności w grze, chłopcy mieli problemy nawet z prostym przyjęciem piłki. Graliśmy za wolno, przejrzyście i przez to nie stwarzaliśmy sobie sytuacji podbramkowych. Jestem zawiedziony i nie ma co ukrywać, że rozegraliśmy dziś słaby mecz. Musimy porozmawiać z chłopakami, co było tego powodem, bo ja ich sam dziś nie poznawałem.

Tak relacjonowaliśmy na żywo meczu KSZO Ostrowiec - Pelikan Łowicz

Przed spotkaniem KSZO z Pelikanem mówiło się, że jest to typowy mecz z tych za przysłowiowe sześć punktów. Oba zespoły sąsiadowały ze sobą w tabeli. Po zwycięstwie, goście awansowali na siódmą pozycję, ostrowczanie natomiast pozostali w dolnej części tabeli i obecnie plasują się na miejscu piętnastym.

SŁUPEK NA DRODZE

Pierwsze minuty gry upływały przy przewadze gości. Ostrowczanie rozpoczęli niemrawo i pozwolili, by piłkarze Pelikana narzucili swój styl gry. Po krótkim naporze do głosu doszli gospodarze. W 9 minucie spotkania na strzał z ponad 20 metrów zdecydował się Daniel Dylewski, jednak piłka odbiła się od słupka i wyszła w pole. Dziesięć minut później z powodu kontuzji boisko musiał opuścić Krzysztof Brodecki, którego na placu gry zastąpił Michał Żółtowski, jednak to nie odbiło się na obrazie gry rywali. To goście wciąż sprawiali wrażenie drużyny lepiej zorganizowanej i tylko dzięki dobrej postawie obrońców i bramkarza ekipy KSZO, pierwsza część meczu zakończyła się bezbramkowym remisem.

OKOŃSKI EGZEKUTOREM

Na początku drugiej połowy gry, strzegącego bramki KSZO Rafała Misztala próbował pokonać uderzeniem nożycami Konrad Kowalczyk, górą był jednak golkiper gospodarzy. W 57 minucie ten sam piłkarz otrzymał podanie od Roberta Łakomego, zdecydował się jednak wycofać piłkę do wbiegającego w pole karne Olafa Okońskiego, który dopełnił formalności i zdobył gola na wagę zwycięstwa.

Robert Wilk, trener Pelikana Łowicz:

Robert Wilk, trener Pelikana Łowicz:

- Jechaliśmy tutaj z nożem na gardle, po dwóch przegranych spotkaniach. Nie mogliśmy sobie pozwolić na stratę kolejnych punktów i wyszliśmy na boisko z nastawieniem, by ten mecz wygrać. Cieszymy się ze zwycięstwa, bo drużyna KSZO to już zupełnie inna drużyna, niż ta z początku rozgrywek. Doszło kilku nowych zawodników i ciężko z nimi grać.

CHAOS W KOŃCÓWCE

Prowadząc, goście starali się rwać grę, wciąż byli jednak groźni dla rozgrywającego najsłabszy mecz w sezonie KSZO. W 64 minucie meczu piłkę z pustej bramki wybił głową Michał Stachurski. W końcówce trener Zbigniew Stefaniak próbował ratować punkty desygnując do gry wysokiego Wojciecha Skrobisza i przesuwając do przodu obrońcę, Damiana Byrtka. O ile w poprzednim meczu w Niepołomicach za sprawą tego piłkarza udało się w ostatniej minucie uratować zwycięstwo, to w sobotniej potyczce skończyło się na sporym zamieszaniu, w którym zawodnicy mogli liczyć tylko na łut szczęścia. Tego jednak zabrakło i po ośmiu kolejkach zespół KSZO Ostrowiec wciąż pozostaje bez zwycięstwa na własnym stadionie.

KSZO SSA Ostrowiec - Pelikan Łowicz 0:1 (0:0)

0:1 - Olaf Okoński - 57 min.

KSZO: Misztal - Łatkowski, Kardas, Byrtek, Stachurski - Persona, Kostrubała (58' Mąka), Klepczarek (71' Dziadowicz), Kapsa (86' Skrobisz) - Nogaj (61' Kozub), Dylewski

Pelikan: Pytkowski - Okoński (79' Solecki), Brodecki (19' Żółtkowski), Przybyszewski, Łakomy - Adamczyk, Grajek (85' Gamla), Kosiorek, Gołka - Kowalczyk, Łochowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie