Prawie połowa polskich internautów sprzedaje lub kupuje na wirtualnych aukcjach. Czy taka forma handlowania jest bezpieczna, na co zwrócić uwagę uczestnicząc w internetowych licytacjach?
Zasada wirtualnych licytacji jest bardzo prosta - internauta, który zaoferuje najwyższą cenę ma prawo do nabycia towaru. Nieskrępowany niczym handel w Internecie wiąże się jednak z ryzykiem, ponieważ specjalne witryny, np. www.allegro.pl i www.swistak.pl, umożliwiają jedynie dokonanie transakcji, nie ponosząc za nie odpowiedzialności. A wraz ze wzrostem popularności handlem internetowym wzrasta liczba oszustw. I dlatego ważne jest sprawdzenie wiarygodności kontrahenta. Tym bardziej, że w odróżnieniu od zakupów w sklepach internetowych, prawa konsumentów są bardziej ograniczone.
- Większa ostrożność w tego typu transakcjach jest jak najbardziej wskazana - przyznaje Łukasz Wroński z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Konieczna jest więc weryfikacja sprzedawcy, najlepiej kontaktując się przed licytacją ze sprzedawcą telefonicznie lub przynajmniej poprzez pocztę elektroniczną. Ważne jest także ustalenie szczegółów transakcji, głównie dotyczących stanu technicznego produktu, formy zapłaty oraz kosztów i sposobów związanych z przekazaniem towaru.
Uczestnicząc w wirtualnych licytacjach warto też pamiętać, że ewentualne dochodzenie się swoich praw jest trudne. W przypadku transakcji zawieranej z innym konsumentem zastosowanie mają bowiem wyłącznie ogólne przepisy kodeksu cywilnego, a więc złożenie na policji zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. A to nie zawsze rozwiązuje problemy.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
