Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezrobotni z gminy Samborzec uczestniczyli w zajęciach filmowych, fotograficznych i kulinarnych

Małgorzata PŁAZA [email protected]
Na uczestników festynu czekały przejażdżki bryczką.
Na uczestników festynu czekały przejażdżki bryczką.
Nakręcili film, wydają album, kultywują tradycje kulinarne, czyli "Pod jednym dachem nieba" - ciekawy projekt w gminie Samborzec

Jerzy Marcjan, prezes Stowarzyszenia Hipoterapeutycznego Stadniny Koni w Samborcu:

Jerzy Marcjan, prezes Stowarzyszenia Hipoterapeutycznego Stadniny Koni w Samborcu:

- Jesteśmy jedną z nielicznych lokalnych organizacji działających w tak różnych dziedzinach. Prowadzimy świetlice środowiskowe, a od niedawna szkołę podstawową, w ramach stowarzyszenia działa Koło Kobiet. Wszystko zaczęło się od stadniny koni i hipoterapii, potem dołączyli do nas społecznicy z Wielogóry, Żukowa i Śmiechowic, czyli tak zwanego Trójmiasta. Staramy się łączyć środowisko i zachęcać ludzi do działania, do wyjścia do domów, a przy okazji nawiązywać do lokalnych tradycji.

Bezrobotni z gminy Samborzec uczestniczyli w zajęciach filmowych, fotograficznych i kulinarnych. Zdaniem organizatorów, najważniejszym efektem spotkań jest zachęcenie mieszkańców do działania i integracja lokalnego środowiska. W niedzielę w Janowicach odbył się festyn wieńczący projekt.

Projekt "Pod jednym dachem nieba" był skierowany do osób bezrobotnych z gminy Samborzec. Uczestnicy od kwietnia spotykali się w trzech grupach na zajęciach fotograficznych, filmowych i kulinarnych.

UROKI GMINY W FILMIE I FOTOGRAFII

Jednym z rezultatów zajęć jest film prezentujący gminę Samborzec.

- W filmie udało się umieścić 2,5-minutowy materiał z 1934 roku, nagrany przez niemiecką wytwórnię, a dokumentujący dożynki w Skotnikach. Gmina to ludzie, ciekawe miejsca, zabytki, przyroda - wszystko to staraliśmy się zaprezentować w naszym reportażu - mówi Jerzy Marcjan, prezes Stowarzyszenia Hipoterapeutycznego Stadniny Koni w Samborcu, koordynator projektu.

Film na płycie DVD będzie stanowił wkładkę do albumu fotograficznego "Urokliwości Samborca". Album opracowany podczas zajęć fotograficznych ukaże się lada dzień w nakładzie 500 egzemplarzy. Dostępny będzie w siedzibie stowarzyszenia - w stadninie koni w Samborcu, w tamtejszym Urzędzie Gminy oraz świetlicy środowiskowej w Wielogórze.

Zdjęcia, które trafiły do albumu, można było zobaczyć w niedzielę w Janowicach, podczas festynu wieńczącego projekt.

KULINARNE DZIEDZICTWO

W czasie imprezy odbywającej się na placu przyszkolnym podsumowane zostały również zajęcia kulinarne. Przeprowadzony został konkurs na najlepsze danie obiadowe, deser i ciasto oraz nalewkę.

Konkurs spotkał się z bardzo dużym zainteresowaniem. - Liczba uczestników przerosła nasze oczekiwania. Niektóre panie stanęły do rywalizacji w każdej z trzech kategorii - cieszy się Dorota Jakuszewska, radna Rady Gminy w Samborcu, współorganizatorka festynu.

Członkowie komisji konkursowej mieli twardy orzech do zgryzienia. Oceniali smak, wygląd potrawy i ilość użytych składników regionalnych.

- Opieramy się przede wszystkim na naszych lokalnych przepisach i rodzimych składnikach - wyjaśnia Halina Jakuszewska z Koła Kobiet, współorganizatorka konkursu.

W kategorii ciasta i desery dominowały ciasta z owocami - śliwkami, wiśniami, a przede wszystkim jabłkami. Dorota Jakuszewska zaproponowała tiramisu w polskim wydaniu, zrobione w oparciu o rodzimy serek homogenizowany.

Pierwszą nagrodę za danie obiadowe otrzymała Dorota Stefaniak za schab w kapeluszu. W kategorii ciasta i desery bezkonkurencyjne okazały się śmietankowe fantazje Zdzisławy Stępień, a wśród nalewek - pigwówka Anety Adamczak.

Uczestnicy festynu mogli oczywiście posmakować wszystkich specjałów. Chętnych nie brakowało.

Laureaci konkursu otrzymają certyfikaty. Jak podkreślają pomysłodawcy, jednym z celów tej części projektu było wyłonienie potrawy lokalnej.

AKTYWIZUJĄ I INTEGRUJĄ

W niedzielnym festynie w Janowicach uczestniczyło mnóstwo osób. Byli to mieszkańcy wielu okolicznych miejscowości, również z sąsiedniej gminy Koprzywnica.

"Pod jednym dachem nieba" był kolejnym już projektem realizowanym przez stowarzyszenie z Samborca. Jak podkreśla Jerzy Marcjan, każdy z nich integruje i aktywizuje lokalną społeczność.

Stowarzyszenie zamierza zagospodarować budynek po zlikwidowanej szkole w Janowicach. - Mamy już na ten cel pieniądze z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich. Chcemy zagospodarować niszczejący budynek i utworzyć tam świetlicę środowiskową - informuje Witold Stefaniak, członek stowarzyszenia, a także członek Zarządu Powiatu.

Projekt "Pod jednym dachem nieba" został sfinansowany przy udziale funduszy ze Świętokrzyskiego Biura Rozwoju Regionalnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie