Proces, który toczy się przed Sądem Okręgowym w Kielcach, dotyczy wydarzeń, jakie rozegrały się w maju 2010 roku w Kielcach. Ze śledztwa wynika, że pomiędzy 49-letnią żoną a 48-letnim mężem doszło do kłótni. Mąż miał wyzywać żonę, a ta w tym czasie robiła kanapki. W ręce miała nóż z długim ostrzem. Jak ustaliła prokuratura, kobieta zadała mężowi jeden cios w klatkę piersiową, ostrze przebiło serce. Mężczyzna zmarł na miejscu. 49-latkę oskarżono o zabójstwo. Pierwszy proces w tej sprawie zakończył się w czerwcu ubiegłego roku, oskarżona usłyszała wtedy wyrok ośmiu lat więzienia. Najniższą karę, jaką za czyn, o który była oskarżona przewiduje kodeks karny. Po apelacji sprawa wróciła na wokandę kieleckiego Sądu Okręgowego. Oskarżona odpowiada z wolnej stopy, nie przyznaje się do winy.
W środę przed kieleckim sądem swoje opinie przedstawili biegli psychiatrzy i psychologowie. Według tych pierwszych oskarżona od lat znosiła znęcanie zarówno fizyczne jak i psychiczne ze strony męża. Biegli stwierdzili, że z opisu zachowań męża oskarżonej wnioskują, że mężczyzna mógł mieć początki choroby psychicznej z rozwinięciem się zespołu niewierności małżeńskiej.
- Kobieta od lat była maltretowana psychicznie i fizycznie. Jej bierna postawa i dążenie do zaspokajania potrzeb męża, aby zadowolić go spowodowała, że nie potrafiła wyjść ze związku, który wpływał na nią negatywnie - tłumaczyli biegli psychiatrzy. Dodawali, że feralnego dnia w kuchni nie musiał nastąpić żaden znaczący kryzys w zachowaniu kobiety.
- To nie musiał być impuls, czy jakiś przełom w jej emocjach. To mógł być po prostu tragiczny przypadek. Zresztą wskazuje też na to późniejsze zachowanie oskarżonej, gdy po zadanym ciosie tuliła i całowała męża, próbując go ratować. Porównujemy to do matki, która karze dziecka dając mu klapsa, a następnie gdy dziecko płacze matka go przytula. W tym przypadku było podobnie - tłumaczyli biegli z Krakowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?