Teraz obaj zostali postawieni w stan oskarżenia.
Do tej wyjątkowo ohydnej zbrodni doszło w listopadzie ubiegłego roku w gminie Pierzchnica. Z ustaleń śledztwa wynika, że młodzi ludzie tamten nocy bawili się na alkoholowej imprezie, zaś pomysł napadu na samotnie mieszkającego 70-latka zrodził się, gdy z niej wracali, przechodząc obok jego domu.
- Drzwi wyważyli, starszy człowiek spał. Żądali od niego pieniędzy, spodziewali się, że może mieć emeryturę - niespełna 800 złotych - relacjonuje prokurator Cezary Kiszka, szef Prokuratury Rejonowej w Busku - Zdroju. - Zaczęli katować swoją ofiarę. Maltretowanie starszego człowieka mogło trwać od kilkudziesięciu minut nawet do kilku godzin.
Prawdopodobnie próbowali przeszukać dom, ale nic w nim nie znaleźli - mężczyzna trudnił się zbieractwem, mieszkanie było zagracone. Wychodząc przysypali go jeszcze tym, co znaleźli, tak że widać było tylko nogi. Potem poszli jak gdyby nigdy nic do domu.
Zwłoki starszego pana prawie cztery dni później odkryli zaniepokojeni sąsiedzi. Nazajutrz kielecka policja zatrzymała obu nastolatków.
- Oskarżeni nigdy wcześniej nie byli karani, według biegłych w chwili przestępstwa byli w pełni świadomi swoich czynów - dodaje prokurator Cezary Kiszka. Teraz obaj młodzi ludzie, 18- i 19-latek, staną przed Sądem Okręgowym w Kielcach, do którego lada dzień trafi akt oskarżenia. Grozi im 25 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?