Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biskup Marian Florczyk: - W bólu, chorobie nigdy nie narzekał

Dorota Kulaga
Ksiądz biskup Marian Florczyk wspomina zmarłego biskupa seniora Kazimierza Ryczana.
Ksiądz biskup Marian Florczyk wspomina zmarłego biskupa seniora Kazimierza Ryczana. Krzysztof Krogulec
Księdza biskupa Kazimierza Ryczana, który zmarł w nocy z wtorku na środę, wspomina ksiądz Marian Florczyk, biskup pomocniczy diecezji kieleckiej.

- Współpracowaliśmy od 11 września 1993 roku, kiedy w Kielcach przyjął sakrę biskupią i został biskupem ordynariuszem naszej diecezji. Byłem wtedy po studiach, za rok mianował mnie rektorem Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach, za cztery lata, w 1998 roku, zostałem biskupem.

Był przykładem wielkiej pracy. Przez wiele lat był profesorem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Dojeżdżał do Lublina, po wykładach wracał, przygotowywał się do posługi w naszej diecezji.

Miał niezwykłe siły i zdrowie, oczywiście, do czasu. Podziwiałem, że tak długo może pracować - wspominał zmarłego biskupa seniora ksiądz biskup Marian Florczyk.  

- Miał ulubione modlitwy, różaniec, modlitwy codzienne, brewiarz. Bardzo mu zależało na ludziach, na wspólnocie, na Polsce i na diecezji kieleckiej. On nie narzekał. Nawet kiedy przyszło cierpienie, choroba, cały czas pracował bardzo solidnie. W bólu, chorobie nigdy nie narzekał. Uważał, że ten krzyż też jest wpisany w życie człowieka - dodał ksiądz biskup Marian Florczyk z diecezji kieleckiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie