Biskup sandomierski poświęcił wielkanocne pokarmy dla potrzebujących. Do kogo trafiły kosze z żywnością? Zobacz zdjęcia i film

Kosze wypełnione wędliną, jajkami oraz wieloma innymi produktami odebrali przedstawiciele czterech schronisk oraz 50 osób, które codziennie korzystają z przygotowanych obiadów w jadłodajni prowadzonej przez Caritas.

Święcąc pokarmy biskup Nitkiewcz podkreślił znaczenie braterskiego posiłku przy wspólnym stole, które przywołuje Ostatnią Wieczerzę oraz objawienia zmartwychwstałego Chrystusa apostołom. Życzył obecnym, aby potrafili rozpoznać Go w drugim człowieku.

Przygotowaniem potraw przez dwa zajmowali się pracownicy Zakładu Aktywności Zawodowej. O tym co znalazło się w paczkach, mówiła kierownik Zakładu Magdalena Król-Juda. - Są tu babki wielkanocne, barszcz biały z kiełbasą i mięsem, pieczona sztuka mięsa, makarony, ryże, kasze, żurek. Duże kosze dla placówek ważyły około 30 kilogramów. Paczki dla mieszkańców ważyły po 10 kilogramów.

Dyrektor Caritas Diecezji Sandomierskiej ksiądz Bogusław Pitucha, powiedział, że osoby samotne, bezdomne, ubogie są traktowane w placówce jak rodzina. Ksiądz Pitucha dodał także, że przedświąteczna pomoc jest konieczna, ponieważ liczba osób potrzebujących stale rośnie. – Przygotowane przez nas paczki mają pomóc naszym podopiecznym przygotować śniadania wielkanocne - powiedział ksiądz Pitucha. - Naszym pragnieniem jest, aby przeżyli oni święta jak najlepiej zarówno pod względem duchowym, jak i materialnym. Myślę, że przekazane przez nas produkty pozwolą na spokojne i radosne świętowanie Zmartwychwstania Chrystusa. Wzrasta liczba osób ubogich i potrzebujących. Wpływają na to różne czynniki. Przez pryzmat Caritas mogę powiedzieć, że nie było programu pomocowego unijnej żywności. Ten program zakończyliśmy pod koniec października. Jest nadzieja, że ruszy na początku maja. Dlatego była teraz duża liczba osób zainteresowanych otrzymaniem pomocy. Tam trafiła pomoc dzięki zbiórkom żywności prowadzonym w parafiach. Dzięki temu te święta będą o wiele spokojniejsze i radosne.

Świąteczne dary trafiły do: Schroniska dla Bezdomnych Kobiet w Rudniku nad Sanem, Schroniska dla Bezdomnych Mężczyzn w Sandomierzu, Schroniska dla Bezdomnych w Tarnobrzegu oraz Domu Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia Emerytek i Chorych w Lipowej.