"Mariah obudziła się z ogromnym bólem głowy. W zasadzie początkowo nie miała pojęcia gdzie się znajduje. Zerwała się z łóżka jak oparzona, gdy poczuła obok siebie męskie ciało. Męskie? Jak ona się tu znalazła? Co się działo? Gdzie ona do cholery jest?"
To fragment bloga Magdy (M.K), która opowiada nam, jak zaczęło się jej internetowe pisarstwo.
D.F. Jaki był powód, że zaczęłaś pisać?
M.K. Kiedy rodzice założyli mi internet, przeczytałam przypadkowego bloga i stwierdziłam, że fajnie by było napisać coś takiego. Chciałam podzielić się z innymi własnymi przemyśleniami. Poza tym już od dawna pisałam opowiadania, ale ich nie publikowałam w internecie. Tylko nieliczni mogli je czytać.
D.F. Opisujesz autentyczne historie i zdarzenia czy je wymyślasz?
Co daje prowadzenie bloga?
Co daje prowadzenie bloga?
Możliwość pokazania siebie i realizacji swoich ambicji, wyrażenie tego, co się czuje i myśli. Bo przecież w Internecie nie ma ograniczeń, nie ma cenzury, można więc pokazać, jakim się jest naprawdę, ale też trochę się wykreować. Jeśli prowadzisz bloga i chcesz się nim pochwalić, napisz do nas: [email protected]
M.K. Hmmm… Część opowiadania to fikcja, a część prawda. Mieszam fikcję z faktami. Prócz opowiadań, które są dostępne dla wszystkich, prowadzę prywatnego bloga. Wstęp do niego mają tylko nieliczni, którzy znają tajemne hasło. Na tym blogu piszę o moim życiu. Opisuję zdarzenia, które zdarzyły się naprawdę, które faktycznie miały miejsce.
D.F. Twoje opowiadanie to cały czas jedna i ta sama historia? Czy piszesz kilka opowiadań?
M.K. Nie, pierwsze, które zaczęłam pisać już dawno skończyłam. Pisałam je parę miesięcy i zakończyłam. Później pisałam kolejne. Teraz zaczynam pisać nowe.
D.F. A jak recenzje czytających?
M.K. Zdarzały się zarówno te pozytywne jak i te negatywne... Na początku wywierało to n mnie jakieś większe wrażenie, ale po dłuższym obyciu się z tym całym "pisarstwem blogowym" już takie zwykłe komentarze typu: "nie podoba mi się" czy "skasuj to" bez jakichkolwiek wyjaśnień komentującego nie mają na mnie większego wpływu.
D.F. Czy jak piszesz bloga chcesz, aby ludzie go czytali, komentowali?
M.K. Dzięki blogowi zyskałam wielu nowych znajomych, przyjaciół. Ale nie rozpowszechniam tego, że piszę. Raczej piszę dla siebie, a jeśli ktoś to czyta i mu się podoba, jest mi miło. Jeśli ktoś komentuje pozytywnie, sprawia mi to ogromną przyjemność. Czasem rzeczowa krytyka też jest potrzebna.
D.F. Masz jakieś nowe koncepcje na kolejne opowiadanie?
M.K. Nie... na razie piszę to, co zaczęłam... Czas pokaże co będzie dalej.
D.F. Dużo znasz osób z własnego otoczenia, które prowadzą blogi?
M.K. Tak. Zaraziłam kilka osób tą pasją. Dzięki temu internetowemu pisarstwu poznałam mnóstwo ludzi, z którymi teraz utrzymuję kontakt listowny i telefoniczny, ponieważ nie są niestety z mojego rodzinnego miasta. Ale czuję się, jakbym ich znała od dawna, a Internet tylko pozwolił nam się odnaleźć. To fajne uczucie.
Gdzie szukać Magdy?
Magda swój wirtualny pamiętnik prowadzi już od trzech lat. Obecnie jej twórczość można śledzić pod adresami: http://zycie-doroslej-maggie.mylog.pl
http://nienawidze--cie.blog.onet.pl
Jak sama mówi, w światku blogowym zaistniała dzięki: http://zycie-doroslej-hermiony.mylog.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
