Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bogdan Wenta: - Zawodnicy pracują przede wszystkim dla siebie

Paweł KOTWICA [email protected]
Fot. S. Stachura
Po pobycie z kadrą narodową w Stanach Zjednoczonych, do zespołu piłkarzy ręcznych Vive Targi Kielce dołączył jego pierwszy trener, Bogdan Wenta.

Paweł Kotwica: * Jaki był cel wyjazdu z kadrą do Chicago praktycznie w okresie urlopowym?
Bogdan Wenta
: - Popracowaliśmy tam trochę nad przygotowaniem fizycznym, na ile pozwoliła na to temperatura. W sumie było pięć dni treningowych plus mecz. Może pod względem sportowym to nie był najszczęśliwszy pomysł, żeby jechać w tym czasie, ale było ciekawie spotkać wielkie gwiazdy futbolu (w tym samym czasie w Chicago trenowali piłkarze Manchesteru United - przyp. red.), podpatrzeć jak trenują i dojść do wniosku, że intensywność naszych zajęć jest większa, że pracujemy ciężej. Teraz graliśmy z Niemcami, w przyszłym roku Amerykanie planują zaraz po zakończeniu naszego sezonu turniej z udziałem Polski, Niemiec, Francji i Chorwacji.

*Wróćmy do Kielc. W jakim stanie zastał pan zespół? Tomasz Strząbała, który pana przez kilka dni zastępował, nie narzekał...

- Pracujemy ze sobą już trzeci sezon, więc zawodnicy wiedzą, że pracują przede wszystkim dla siebie. Konkurencja w zespole jest coraz większa. Jeśli urlop potraktuje się na tylko zasadzie "plaża, luz, piwko, grill", to potem pierwsze dwa tygodnie pracy mogą okazać się straszne i mogą się obrócić przeciwko zawodnikom w postaci jakichś kontuzji. Tych na szczęście nie ma wiele. Paweł Podsiadło dochodzi do siebie po operacji barku i wykonuje wszystkie ćwiczenia poza rzucaniem piłką, drobnego urazu w Chicago nabawił się Patryk Kuchczyński. Rok temu o tej porze mieliśmy "Zarka" (Mateusza Zarembę) tuż po ciężkiej kontuzji, więc teraz jest pod tym względem lepiej.

*Trenuje aż 21 zawodników, to chyba za dużo, jak na pana potrzeby?

- W poprzednim sezonie mieliśmy podobną liczbę zawodników, a pod koniec rozgrywek okazało się, że każdy był potrzebny. Ale docelowo chciałbym mieć w zespole 16, góra 17 graczy.

*Z kogo pan zrezygnuje, kto zostanie wypożyczony?

- Odpowiem po okresie przygotowawczym, mamy wiele sparingów do zagrania, kadra sama się wyklaruje.

*Pierwsze sparingi już w piątek w Mielcu.

- Potraktujemy je jako część treningu, to nie będzie granie, raczej dużo biegania i trochę prób walki. Następny tydzień też zakończymy sparingiem. Najbliższe dwa tygodnie to będzie praca nad "fizyką" zawodników, będzie dużo biegania, dużo pracy nad siłą.

*Nowy sezon zapowiada się chyba jako cięższy, niż poprzedni?

- Wystarczy popatrzeć, kto czeka na nas w grupie Ligi Mistrzów (THW Kiel, Barcelona Borges, Celje Pivovarna Lasko, Chambery Savoie i prawdopodobnie Rhein-Neckar Loewen - przyp. PK). A my przestaliśmy być anonimowi i nikt nas nie będzie lekceważył. Ale myślę, że jeśli solidnie przepracujemy okres, w którym jesteśmy, to będziemy mogli powalczyć nawet z tymi najmocniejszymi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie