Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bohaterki z Biechowa dostały komputer (video, zdjęcia)

/mir/
M. Rolak
Do domu Darii i Diany Góralskich zawitali w sobotę niezwykli goście. Państwo Katarzyna i Jarosław Łukasikowie razem z synem Kubą, przywieźli dla dzielnych dziewczynek wspaniały prezent - nowiutkiego laptopa z pełnym wyposażeniem.

Daria i Diana Góralskie, razem z dwoma kolegami Damianem i Szymonem, kilka tygodni temu uratowały życie rannemu w wypadku człowiekowi. O bohaterskiej postawie dzieci z Biechowa w gminie Kunów usłyszała cała Polska. W sobotę zaś do Biechowa przyjechali ze wspaniałym prezentem państwo Łukasikowie ze Staszowa.

-Przywieźliśmy wam prezent, to taki nieco wcześniejszy upominek na świętego Mikołaja - powiedział pan Jarek wręczając Darii i Dianie, pokąźny pakunek, w którym był nowiutki laptop.

-Zobaczyliśmy w TVN program o dziewczynkach z Biechowa i ich odpowiedzialnej postawie w tej krytycznej chwili - mówi Jarosław Łukasik. - Postanowiliśmy z żoną jakoś nagrodzić te dzielne dziewczynki. Często wydaje się pieniądze na różne, czasem nieprzemyślane zakupy, wiec nie ma co żałować na prezent dla takich rozważnych dzieci. Trochę daliśmy my, trochę dołożyła babcia i w sumie zebrało się na laptopa.

Daria i Diana dostały laptopa za uratowanie człowieka
przez echodniaeu

-Mnie najbardziej wzruszyły, może nie sam czyn dziewczynek, oczywiście godny pochwały, ale słowa jakie Daria wypowiedziała przed kamerą, że może nie mieć laptopa czy innych fajnych rzeczy, byleby ciągle miała kochanego tatusia. To takie wzruszające, sama chciałabym kiedyś usłyszeć takie słowa z ust mojego dziecka - dodaje pani Katarzyna.

Obydwie dziewczynki były bardzo zaskoczone i wzruszone. -Nie spodziewałyśmy się że dostaniemy taki prezent, taki wymarzony - powiedziała Daria.

-Myślałem że anioły są tylko w niebie, ale okazuje się że są i na ziemi, bo właśnie do nas przyjechały - mówił wzruszony Władysław Góralski, ojciec Darii i Diany.
Pan Jarek udzielił dziewczynkom krótkiego instruktażu obsługi komputera. - Będziecie mogły na min grać, oglądać filmy, ale przede wszystkim niech wam służy do nauki - zapowiedział pan jarek.
Na koniec wizyty w Miechowie goście ze Staszowa przejechali się na koniu Kacprze, i obiecali że wkrótce znowu odwiedzą dzielne dziewczynki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie