Po Durrenmacie, Paarze Lagerviście klerycy z teatru działającego przy Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach biorą na tapetę współczesną pop kulturę i fascynację wampirami, codzienną wampirologię stosowaną, zapoczątkowaną przez sagę "Zmierzch" Stephenie Meyer, na punkcie której oszalały nastolatki na całym świecie. Za kanwę sztuki "Świt" przyjęli "Historie cmentarne" Borysa Akunina, gruzińskiego krytyka literackiego, eseisty, tłumacza literatury japońskiej, znanego przede wszystkim jako twórca przygód genialnego detektywa Erasta Fandorina.
Adaptację tekstu przygotował Marcin C. Słoń, reżyseria ksiądz Stefan Radziszewski. Przy spektaklu, jak zwykle pomagali państwo Teresa i Mirosław Bielińscy, aktorzy teatru Żeromskiego w Kielcach oraz siostra Alina Furczyk, polonistka z Zespołu Szkół im. Św. Jadwigi Królowej.
- Skoro jest taka potrzeba, skoro ludzie chcą słuchać historii o wampirach, my też chcemy coś o tym powiedzieć - mówi ksiądz Stefan Radziszewski. - Młodzi ludzie fascynują się tym, że wampiry są nieśmiertelne i niosą śmierć, a nie dostrzegają, że ludzie także są śmiercionośni, generują zło, okrucieństwo, wojny. Te skrawki demonizmu mają się w człowieku zupełnie dobrze. O tym chcemy opowiedzieć.
Premiera "Świtu" odbędzie się 7 grudnia o godzinie 19 w auli WSD im. biskupa Czesława Karczmarka, wstęp wolny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
